Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 10:13
Reklama
Reklama
Reklama

Około 50 osób protestowało pod biurem PiS w Oleśnicy

"Każą nam rodzić jak rozpłodowe krowy!" - krzyczała przez megafon Małgorzata Kasperowicz. Oberwało się PiS i radnemu Kazimierzowi Karpience.
Około 50 osób protestowało pod biurem PiS w Oleśnicy

Autor: Grzegorz Huk

O godzinie 18 pod biurem Prawa i Sprawiedliwości na ulicy Reja w Oleśnicy zgromadziło się ok. 50 młodych osób, które chciały w ten sposób zaprotestować przeciwko opublikowanemu wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. 

Małgorzata Kasperowicz, liderka protestujących, wykrzyczała przez megafon, że "wczoraj stałą się rzecz straszna", że chciałaby "użyć słowa wulgarnego, ale tego nie zrobi". - Mamy najbardziej restrykcyjne prawo aborcyjne w Europie. Dzięki PiS-owi - stwierdziła. Ostro skrytykowała rządzącą partię, a także radnego miejskiego Kazimierza Karpienkę (PiS), który z kolei na jednej z sesji poddał krytyce jej działalność i zachowania.

"Każą nam rodzić jak rozpłodowe krowy!", "Mówią, że jesteśmy grube i brzydkie!" - krzyczała przez megafon Kasperowicz.

Potem protestujący ruszyli chodnikiem na ulicy 11 Listopada w stronę centrum Oleśnicy. Na czele szły Laura Kwoczała i Małgorzata Kasperowicz. Była dyskretna asysta policji - naliczyliśmy 4 radiowozy oznakowane i nieoznakowane.

Szersza relacja we wtorek w "Panoramie Oleśnickiej".

 



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Redakcja oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic