Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 26 listopada 2025 13:47
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pierwsze otwarcie - klub w Oleśnicy, mimo zakazu, wznowił działalność

Kto zapłaci za ewentualne mandaty? Właściciele proszą, aby klubowicze mieli ze sobą gotówkę...
Pierwsze otwarcie - klub w Oleśnicy, mimo zakazu, wznowił działalność

"Już dziś #otwieraMY" - poinformował oleśnicki klub Ściema. Zaprosił klientów wczoraj od godziny 20.

Na profilu #OtwieraMY na Twitterze zamieszczono dziesiątki informacji o lokalach w Polsce, które już są lub w najbliższych dniach będą ponownie otwarte. To restauracje, bary, a także dyskoteki czy kręgielnie.

Agnieszka Ostapska, właścicielka Ściemy, zapowiadała już wcześniej otwarcie lokalu, zamieszczała swoje zdjęcie zdjęcia z napisem: "Zdejmij maskę, dołącz do protestu!".

Przed otwarciem właścicielka Ściemy napisała:

"WAŻNE!!  Gorąca prośba do wszystkich, którzy nas odwiedzą. Prosimy zabrać ze sobą maseczki - dla wspólnego bezpieczeństwa.
Prośba druga - prosimy zabrać ze sobą gotówkę, gdyż w świetle nowych bezprawnych przepisów, w razie mandatów - mogą zająć nam konto bankowe, więc cały nasz trud pójdzie do ich kieszeni".

Policja i Sanepid mogą prowadzić niezależne od siebie postępowania w takich przypadkach. W przypadku Sanepidu jest to postępowanie administracyjne. W przypadku policji - w sprawie o wykroczenie i może zakończyć się mandatem.

Przedsiębiorcy, którzy decydują się na otworzenie swojego biznesu mimo zakazu, przywołują po pierwsze trudną sytuację finansową, po drugie  przekonują, że działają zgodnie z prawem - powołują się na niedawny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu, który w nieprawomocnym wyroku stwierdził, że sanepid niesłusznie ukarał fryzjera z Głogówka karą grzywny w wysokości 10 tys. zł za to, że działał mimo zakazu. Zdaniem sądu, zakaz powinien być uregulowany przez ustawę lub wprowadzenie stanu klęski, a nie poprzez rządowe rozporządzenie.

Za złamanie obostrzeń grozi kara do 30 tys. złotych.

Czy kara spotka właścicielkę Ściemy? Policja, która pojawiła się na miejscu, po spisaniu klientów i pouczeniu właścicielki, odjechała. Czekamy na oficjalną informacje od rzeczniczki prasowej KPP Oleśnica.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Redakcja oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic