Jak poinformowała 'Panorama Oleśnicka" niedawno radny Adam Wójcik (Oleśnica Razem) poprosił władze miasta o przedstawienie kosztów odbioru 1 tony śmieci miejskich z podziałem na poszczególne frakcje rodzajów śmieci łącznie ze zmieszanymi.
W odpowiedzi dla rajcy czytamy, że "wysokość rocznego wynagrodzenia wykonawcy [MGK - red.] została ustalona na kwotę 3.192.519 zł. Aktualne koszty zagospodarowania odpadów reguluje cennik ZZO Olszowa Sp. z o.o. z 23.09.2020 r. Jednocześnie informuję, że w związku ze stratą Spółki ZZO Olszowa w roku 2019 w kwocie 5.115.939 zł, wynikająca z niepokrywania kosztów przychodami, niezbędne będzie uchwalenie nowego cennika, co planowane jest pod koniec tego roku".
To było jednoznaczne z podwyżką ceny za odbiór śmieci. Na szczęście dzisiaj skarbnik Oleśnicy podzieliła się z nami świetna wiadomością z walnego zgromadzenia wspólników ZZo Olszowa.
- Jedną z kluczowych informacji podanych wczoraj przez Zarząd Spółki jest ta o niepodwyższaniu cen za przyjęcie odpadów od wspólników. Dodam także, że wnoszony aport gotówkowy nie obciąża miejskiego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi i nie skutkuje podwyżką opłaty śmieciowej dla mieszkańców Oleśnicy. Mamy nadzieję, podobnie jak pozostali wspólnicy, że zaplanowane przez nowy Zarząd Spółki przedsięwzięcia przyniosą wymierne efekty, Spółka poprawi swój wynik finansowy w ciągu kolejnych 2-3 lat, a jeśli w którymś momencie trzeba będzie ją wspomóc, to w zakresie akceptowalnym dla gmin
- mówi portalowi olesnica24.com Joanna Jarosiewicz.
.
