– Zawsze czuliśmy Pani ogromne wsparcie i tę wiedzę, która płynęła do nas – swej wdzięczności nie krył przewodniczący Adam Horbacz, który przy podejmowaniu uchwały w sprawie odwołania skarbnika, w imieniu całej rady, podziękował Barbarze Długosz kwiatami. Do osobistych życzeń dołączył się starosta Sławomir Kapica.
Bukiet kwiatów w imieniu klubu PiS wręczyli również radni Renata Wojciechowska i Alojzy Kulig. - Radości z dowolnego dysponowania swoim czasem, realizacji odkładanych na później spotkań, odkrywania nowych miejsc i zainteresowań – życzyła Renata Wojciechowska, która, dziękując Pani skarbnik za życzliwą współpracę, poświęcony czas i ciepły uśmiech, zwróciła uwagę na jej profesjonalizm, takt oraz osobistą kulturę.
Sama Barbara Długosz nie kryła z kolei, że, kiedy osiem lat temu podejmowała się nowego wyzwania, nie miała pojęcia, jaki to ogrom pracy. – Może i dobrze, że nie byłam tego świadoma, bo pewnie bym się nie zdecydowała – zażartowała. Zdradziła też, że jest spełniona zawodowo i czuje satysfakcję z tego, że miała pływ na rozwój powiatu oleśnickiego. Dziękując swym szefom, wymieniła wszystkich starostów, z którymi miała przyjemność współpracować. Byli to: Zbigniew Potyrała, Wojciech Kociński, Jan Dżugaj i Sławomir Kapica. Obecnego, z którym pracowała najkrócej, zapamięta tak: - Wnosił taki spokój, że tych stresujących chwil w pracy właściwie nie było.
Na koniec XX sesji Pani skarbnik jeszcze raz pokłoniła się radnym, współpracownikom z podległych jednostek, mediom, a także wszystkim pracownikom starostwa. - A te serduszka to dla was wszystkich – wzruszona Barbara Długosz popatrzyła na radnych, palcami wskazując na białe motywy ze swojej maseczki.
