Dziś kolejny protest w Oleśnicy. Organizują go działaczka Partii Razem i aktywistka współpracująca z Partią Zieloni

W hameryce właśnie żegnają pomarańczowego pajaca...idola pisokomuchów. You are next!

Lewactwo wychodzi na ulice ciągnąc za sobą w większości nieświadomie kobiety którym wydaję się że walczą w swoim interesie a w zasadzie walczą o interesy Lempart!. Czy któraś z was czytała jakie są inne postulaty poza aborcią o które walczycie idąc w tym marszu? To jest czysty powrót do Komunizmu i idei komunistycznych o których Lempart jako wnuczka komunistycznego aparatczyka marzy.

Jeszcze raz się pytam. Skąd w tym pierdziszewie tyle zdwociałych i sPisiałych pisokomuchów?

Jak myślicie co oznacza czerwona błyskawica? Zwarcie Mózgu

? W********* ć ?

W miniony piątek widziałem oleśnickie tłumy w marszu protestu. Bardzo dużo było młodzieży. To głównie ich dotyczyć będzie problem emerytur. Dziś jest całkiem prawdopodobne, że ZUS nie zagwarantuje im poziomu chociażby dzisiejszych emerytur. 56% przeciętnego wynagrodzenia. Dziura finansowa jest zbyt duża. Jest to efekt, między innymi, obniżonego wieku przejścia na emeryturę i zmniejszająca się liczba ludzi w wieku produkcyjnym, no i starzejące się społeczeństwo. Te młode kobiety za kilkadziesiąt lat będą w poważnych kłopotach. Będą mogły liczyć na 25% przeciętnego wynagrodzenia. Będzie brakować na leki. Pandemia obnaża to, jak bardzo polska służba zdrowia jest niedofinansowana i źle zorganizowana. I to się nie poprawi w najbliższym czasie. Nie ma na to pieniędzy. To samo można napisać o oświacie. Do pracy w tym sektorze nie garną się najlepsi, bo pensje są nieatrakcyjne, a to nauczyciele są tymi najważniejszymi budowniczymi społecznych fundamentów. Niestety - pieniędzy na te najważniejsze sektory - nie ma. Polski Rząd wolał wydać na 500+ bez kryterium dochodowego i na kolejne, dodatkowe emerytury też bez kryterium dochodowego. Do tego jakże wiele afer w strefach rządowych, afer finansowych, których wartości liczy się dziesiątkach milionów złotych. I teraz, przyjmijmy, że protestujące kobiety będą miały prawo do aborcji tylko, że to prawo nie da im komfortu na emeryturze i nie zagwarantuje komfortu leczenia, gdy taka będzie konieczność, nie da też gwarancji dobrego wykształcenia ich dzieci. Ich dzieci? Tak, jestem przeciwny pełnej liberalizacji prawa aborcyjnego, ale boli mnie, gdy czytam, oglądam reportaże o cierpiących kobietach z poważnymi wadami ciąży, gdy dowiaduję się jak cierpią i na jakie poziomy heroizmu wspiąć się muszą rodzice urodzonych dzieci, dzieci bez zmysłu powonienia, słuchu, wzroku, bez części mózgu, gdy opieka wymaga 24 godziny czuwania, gdy koszty liczone są w setkach tysięcy złotych. I co mam się sprzeciwiać ingerencji człowieka? Tym, którzy są przeciwnikami tych kobiet proponuję odwiedziny na szpitalnym oddziale patologii ciąży. Nie głosowałem za wyborem Andrzeja Dudy na Prezydenta RP, ale ostatni projekt ustawy jest krokiem do kompromisu. Tak, oburzyłem się, gdy dowiedziałem się o ostatnim wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Oburzałem się, gdy tworzono skład TK. W ostatnich latach rządy PiS uczyniły wiele zła w Polsce.

Panie się lansuja jak mogą.

Ten protest mi wisi, jak kilo kitu na agrafce!

Partie wy p ier da la ć!

W miniony piątek widziałem oleśnickie tłumy w marszu protestu. Bardzo dużo było młodzieży. To głównie ich dotyczyć będzie problem emerytur. Dziś jest całkiem prawdopodobne, że ZUS nie zagwarantuje im poziomu chociażby dzisiejszych emerytur. 56% przeciętnego wynagrodzenia. Dziura finansowa jest zbyt duża. Jest to efekt, między innymi, obniżonego wieku przejścia na emeryturę i zmniejszająca się liczba ludzi w wieku produkcyjnym, no i starzejące się społeczeństwo. Te młode kobiety za kilkadziesiąt lat będą w poważnych kłopotach. Będą mogły liczyć na 25% przeciętnego wynagrodzenia. Będzie brakować na leki. Pandemia obnaża to, jak bardzo polska służba zdrowia jest niedofinansowana i źle zorganizowana. I to się nie poprawi w najbliższym czasie. Nie ma na to pieniędzy. To samo można napisać o oświacie. Do pracy w tym sektorze nie garną się najlepsi, bo pensje są nieatrakcyjne, a to nauczyciele są tymi najważniejszymi budowniczymi społecznych fundamentów. Niestety - pieniędzy na te najważniejsze sektory - nie ma. Polski Rząd wolał wydać na 500+ bez kryterium dochodowego i na kolejne, dodatkowe emerytury też bez kryterium dochodowego. Do tego jakże wiele afer w strefach rządowych, afer finansowych, których wartości liczy się dziesiątkach milionów złotych. I teraz, przyjmnijmy, że protestujące kobiety będą miały prawo do aborcji tylko, że to prawo nie da im komfortu na emeryturze i nie zagwarantuje komfortu leczenia, gdy taka będzie konieczność, nie da też gwarancji dobrego wykształcenia ich dzieci. Ich dzieci? Tak, jestem przeciwny pełnej liberalizacji prawa aborcyjnego, ale boli mnie, gdy czytam, oglądam reportaże o cierpiących kobietach z poważnymi wadami ciąży, gdy dowiaduję się jak cierpią i na jakie poziomy heroizmu wspiąć się muszą rodzice urodzonych dzieci, dzieci bez zmysłu powonienia, słuchu, wzroku, bez części mózgu, gdy opieka wymaga 24 godziny czuwania, gdy koszty liczone są w setkach tysięcy złotych. I co mam się sprzeciwiać ingerencji człowieka? Tym, którzy są przeciwnikami tych kobiet proponuję odwiedziny na szpitalnym oddziale patologii ciąży. Nie głosowałem za wyborem Andrzeja Dudy na Prezydenta RP, ale ostatni projekt ustawy jest krokiem do kompromisu. Tak, obużyłem się, gdy dowiedziałem się o ostatnim wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Obużałem się, gdy tworzono skład TK. W ostatnich latach rządy PiS uczyniły wiele zła w Polsce.

To muszą się bardziej postarać bo mi się już znudziły te okrzyki. Wolę odpalić gierkę

Polecam: https://poezja.org/wz/Gałczyński_Ildefons_Konstanty/2182/Strasna_Zaba