Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, niestety, narusza z trudem wypracowany w latach 90 tych ubiegłego wieku kompromis dotyczący przypadków, w których można wykonać aborcję. Nie można zmuszać kobiet do heroizmu. Wybór, czy urodzić ciężko i nieuleczalnie chore dziecko, musi należeć wyłącznie do nich. Wracanie do tego tematu, już kiedyś wypracowanego, uważam za zły i niepotrzebny ruch. Zgadzam się ze zdaniem odrębnym sędziego Trybunału Leona Kieresa, że prawo - w przeciwieństwie do moralności czy religii - nie może zobowiązywać do heroizmu. Jak podkreślał sędzia, rolą państwa uznającego podmiotowość człowieka jest pozostawienie decyzji w sytuacjach niejednoznacznych pod względem prawnym i moralnym tym osobom, których te decyzje bezpośrednio dotyczą i które bezpośrednio będą doświadczać ich skutków - a także "wspieranie ich w każdym wyborze".
Burmistrz Oleśnicy komentuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego
Jan Bronś tak odniósł się do budzącego emocje i protesty rozstrzygnięcia prawnego:
- 26.10.2020 19:26

Reklama
Napisz komentarz
Komentarze