Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 września 2025 12:44
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Radnej Lipskiej szklany sufit

Mężczyźni spychają kobiety do ról podrzędnych - ocenia. I krytykuje innych radnych...
Radnej Lipskiej szklany sufit

Autor: Krzysztof Dziedzic

"Mężczyźni nie od dziś spychają kobiety do ról podrzędnych, pomocniczych, uniemożliwiając im awans zawodowy i społeczny. Stereotyp ten tkwi także w głowach kobiet, które się z taką pozycją godzą. Gdy kobieta jest aktywna, odważna, prezentuje wiedzę i umiejętności, szybko znajduje się mężczyzna, który przypomni o jej miejscu w szeregu: wyśmieje, upokorzy i szereg kobiet, które okażą jej współczucie, ale przypomną o odwiecznej roli żony i matki. Jej osiągnięcia są szybko marginalizowane. Nie może liczyć na szacunek i rzetelną ocenę swoich dokonań".

Tak zaczyna swój tekst "Szklany sufit" Małgorzata Lipska, miejska radna nierzeszona.

O sobie pisze tak: "Nie dostrzegam w sobie żadnych ograniczeń, nie uwzględniam patriarchatu na swojej drodze zawodowej i społecznej. Jestem wolna i stale stykam się z przejawami agresji, których celem jest zdominowanie i podporządkowanie mężczyznom".

I po tym wstępie zaczyna snuć refleksje na temat "szklanego suftu" w Radzie Miasta Oleśnicy.

"Szklany sufit" istnieje także w oleśnickiej radzie miasta.

Na ostatniej sesji reakcją na informacje o moim udziale w procesie podejmowania decyzji Zarządu Województwa był sarkazm burmistrza Michała Kołacińskiego: "Przy okazji dziękuję pani radnej, że słońce wstaje rano, księżyc się pojawia na niebie. Wszystko to jest dzięki pani i dziękujemy, chyba wszyscy jesteśmy wdzięczni".

Reakcją na informację o negatywnych skutkach podejmowanych przez radnych decyzji była próba upokorzenia mnie przez jednego młodych radnych Wojciecha Bryma, domagającego się przeprosin za własne "mafijne"skojarzenia.

Na początku kadencji na moją propozycję spotkania i ustalenia planu realizacji programu wyborczego przewodniczący rady Wiesław Piechówka odparł: "Kolorowych snów".

Dla radnego Damiana Siedleckiego samodzielnie myśląca i aktywna kobieta to zagrożenie, które trzeba spacyfikować.

Wielu innych sytuacji już przytaczać nie będę. Taką rolę w grupie akceptują kobiety o konserwatywnym światopoglądzie, nie jest to jednak mój pogląd na życie".

Na koniec radna apeluje:

"Drogie Panie, nie pozwólmy mężczyznom na wyznaczanie nam miejsca w społeczności. Sądzę, że wielu z Was nie muszę przekonywać. Pozostaje pytanie: jak to osiągnąć i w tym pomocne może być planowane na październik spotkanie pn. "Rozbijalnia szklanych sufitów" organizowane przez Fundację Pomiędzy, BIFK i wiele innych podmiotów. Nic nie zastąpi odwagi i determinacji w dążeniu do realizacji własnych celów pod własnym imieniem i nazwiskiem a nie jako anonimowe wsparcie jakiegokolwiek mężczyzny".

A we własnym komentarzu pod tekstem radna konstatuje:

"Po mym wystąpieniu w trakcie debaty z przedsiębiorcami o galeriach handlowych w maju 2015 r. panowie, "politycy" i "dziennikarze", zaczęli mnie zwalczać. Może zbyt dobrze, zbyt przekonująco się wypowiadałam? Może miałam zbyt wiele odwagi?"... 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Redakcja oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic