Dzisiaj w Sądzie Rejonowym w Oleśnicy miała odbyć się kolejna rozprawa w procesie Radosława B., oskarżonego o znęcanie się nad zwierzętami. Z kolei w Sadzie Okręgowym we Wrocławiu - kolejna odsłona procesu Krzysztofa D., byłego policjanta, oskarżonego o uduszenie swojej żony.
Obie sprawy spadły jednak z wokandy. Powód? Protokolanci w obu sądach są na zwolnieniach lekarskich.
Te nieobecności to efekt protestu pracowników sądów, którzy domagają się obiecanych podwyżek. Protest ma potrwać do piątku.
