"Dzisiaj jedna z najważniejszych, o ile nie najważniejsza data w historii Oleśnicy: 22 lutego 1255 roku dokonano lokacji miasta na prawie niemieckim (więcej w opracowaniu dra M. Nienałtowskiego: https://tiny.pl/tvmdd). Mówiąc w skrócie - Oleśnica otrzymała prawa miejskie.
Niejednokrotnie właśnie 22 lutego świętowano "urodziny Oleśnicy" (określenie jest swoistym skrótem myślowym: Oleśnica istniała już wcześniej). Właśnie dziś mija więc równo 765 lat od tego ważnego wydarzenia, dzięki któremu możemy mówić o naszym rodzinnym grodzie "Miasto"!
Czy z okazji okrągłego, doniosłego jubileuszu burmistrz zorganizował godne obchody, jak to miało miejsce we wcześniejszych latach? (jeszcze nie tak dawno oleśniczanie gremialnie próbowali swych sił w grach miejskich, w turniejach dotyczących miasta, w specjalnych wydarzeniach artystycznych, uroczyście odgrywano miejski hejnał...) Nie idzie przy tym o zorganizowanie czegokolwiek właśnie dziś - są w końcu jeszcze ferie, ale należałoby ewentualne przyszłe wydarzenie zapowiedzieć właśnie najpóźniej 22 lutego.
Tymczasem nic z tych rzeczy!
Jeśli nie obchody - to może chociaż wzmianka na oficjalnym profilu miasta na Facebooku? Czekaliśmy do 18.00 - zero - mamy natomiast Jana Bronsia z pączkami i informację, że "gminy podnoszą opłaty za śmieci".
W oficjalnym serwisie www Oleśnicy - także nic, a osób pracujących w tzw. Sekcji Komunikacji coraz więcej...
O jubileuszu nie wspomina nawet burmistrz Bronś - jego profil na Facebooku milczy.
Krótką notkę opublikował natomiast Dom Spotkań z Historią - ale to akurat oczywiste z racji misji tej instytucji.
Wielka szkoda, Oleśnico, że Twoje obecne władze nie pamiętają o Twych "urodzinach", i to w dniu 765. rocznicy doniosłego, konstytuującego Twe dalsze losy wydarzenia.
Mimo wszystko: tysiąc lat, kochana Oleśnico!"
Napisz komentarz
Komentarze