"Dramatyczna sytuacja! Jesteśmy w szpitalu. Choroba Tosi postępuje…
Siedzimy przy jej łóżeczku i umieramy ze strachu. Ona, taka malutka i bezbronna… I ta choroba, okrutna, podstępna, śmiertelna. Zabiera nam Tosię dzień po dniu… Nie wiemy, ile nasza córeczka jeszcze wytrzyma. Jest coraz słabsza" - informują rodzice.
Napisz komentarz
Komentarze