"Wróciłem właśnie z Urzędu Miasta w Oleśnicy. Rozmowa była krótka i rzeczowa! Musieliśmy mieć zielone światło od władz miasta, bo tylko one mogą nam pomóc w zorganizowaniu akcji, którą szykujemy dla Tosi. Muszę przyznać, że stanęli na wysokości zadania i biorą na siebie kontakt z władzami miast i policją!
Do rzeczy...
"500 km Biegiem po... Życie Tosi"
Mamy ekipę śmiałków, którzy pobiegną dla Tosi nad morze! Biegniemy z Oleśnicy do Świnoujścia, gdzie zorganizujemy zbiórkę pieniędzy i fetę!
Podczas biegu na trasie będziemy informować ludzi o zbiórce pieniędzy, tak żeby informacja dotarła do całej południowo- zachodniej Polski.
Będziemy również przeprowadzać zbiórkę pieniędzy w większych miejscowościach, przez które będziemy przebiegać.
Poinformowaliśmy już przyjaciół z innych miast o akcji, także mamy zapewnioną fetę i przywitanie przez grupy biegowe na trasie.
Akcja ma na celu zainteresować lokalne media miast przez, które będziemy przebiegać, co przełoży się na rozgłos o zbiórce pieniędzy dla Tosi" - poinformował Dawid Gajlusz.
Napisz komentarz
Komentarze