"W mieście jest paraliż komunikacyjny! Wyjedźcie, sami zobaczcie" - zaalarmował nasza redakcję jeden z czytelników.
Sprawdziliśmy - rzeczywiście, w związku z Festiwalem Biegów Rodzinnych w mieście ustawiono różne zakazy jazdy i zmieniono ruch. Jego nowa organizacja jest nie najlepsza.
Wielu kierowców narzeka i krytykuje przyjęte rozwiązania. - Zakazy ustawiono byle jak, na żywioł. Organizacja ruchu jest zła i niejasna - mówi nam jeden z kierowców.
Nasz dziennikarz był świadkiem, jak na ulicy Chopina sznur aut jechał w stronę Wałowej z myślą, że ominą blokadę, by po chwili zorientować się, że Wały Jagiellońskie to obecnie ślepa ulica. Wszyscy musieli zawracać.
Napisz komentarz
Komentarze