Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 5 maja 2025 07:49
Reklama
Reklama
Reklama

54. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans także w Sycowie

Możliwość wysłuchania odnalezionych dzieł Scarlattiego powinna być magnesem dla melomanów
54. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans także w Sycowie

54. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans będzie miał także swoją odsłonę w Sycowie (powiat oleśnicki). "Dzieła odnalezione" Alessandra Scarlattiego w wykonaniu instrumentalistów pod kierunkiem Paola Da Cola i męskiego chóru Odhecaton usłyszymy w kościele św. św. Piotra i Pawła. 

Organizatorzy z Centrum Kultury anonsują to wydarzenie następująco:


Już po raz 7 mamy ogromną przyjemność brać czynny udział i współtworzyć to prestiżowe wydarzenie kulturalne . Z całego serca zapraszamy i zachęcamy do udziału. Bądźcie z nami aktywni w kulturze !!!

Muzyka Alessandra Scarlattiego oddziałuje na ludzi równie intensywnie, jak Neapol, z którym kompozytor był związany – miasto pełne mocnych smaków, drażniących zapachów, rażącego południowego słońca, a przy tym stolica muzycznej awangardy XVIII wieku. I tak jak jednocześnie piękne i bezładne jest włoskie południowe wybrzeże, tak pełna kontrastów jest twórczość Scarlattiego. To muzyka łącząca stare sposoby komponowania z nowymi, pełna gęstych, ale przejrzystych współbrzmień, przeszywających dysonansów i anielskich polifonii.

Twórczość, w której renesans przechodzi w barok i która zabrzmiała zaskakująco aktualnie w XX wieku, kiedy to Missa defunctorum została wykonana na pogrzebie Igora Strawińskiego. Najbardziej oszałamiającą częścią tej mszy za zmarłych Scarlattiego jest Lacrimosa, utkana z wyszukanych dysonansów, niespodziewanych zwrotów w harmonii i wyrazistych kontrapunktów – muzyka godna bardzo emocjonalnego tekstu, któremu towarzyszy. W błyskotliwym Magnificat kompozytor przeplata kontrastujące wersety solistów, energiczne partie chóralne i niezależną linię basso continuo.

Dzieła Scarlattiego usłyszymy w wykonaniu włoskiego męskiego chóru Odhecaton oraz instrumentalistów pod kierunkiem Paola Da Cola, który w pracy nad kompozycjami neapolitańskiego mistrza szczególną wagę przykłada do krytycznego odczytania partytury w oparciu o badania. Program koncertu powstał dzięki podjętym niedawno wnikliwym studiom zapomnianych manuskryptów z Biblioteca Musicale Gaetano Donizetti w Bergamo.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PsTreść komentarza: Można modlić się za każdego.Data dodania komentarza: 4.05.2025, 13:10Źródło komentarza: Droga krzyżowa w sprawie aborcji w OleśnicyAutor komentarza: YusufTreść komentarza: Łowco to dlaczego matka ciebie nie abortowała?Data dodania komentarza: 4.05.2025, 13:02Źródło komentarza: Baner o aborcji wymierzony w starostę oleśnickąAutor komentarza: zw-kowalskiTreść komentarza: Juras. Masz urojenia. Podatki płacę w Egipcie, Polsce, Tajlandii oraz Szwecji. To co zapłacę w Polsce jest pomniejszone do zapłacenia w Szwecji. Zasada braku podwójnego opodatkowaniu burku. Urzędy skarbowe wymieniają się informacjami. Słyszałeś o czymś takim jak np jpk ?Data dodania komentarza: 4.05.2025, 10:37Źródło komentarza: Ruszajcie na majówkę w swojej gminieAutor komentarza: CHwDL!Treść komentarza: Jaki anonimowy? To Edek!Data dodania komentarza: 4.05.2025, 10:26Źródło komentarza: Baner o aborcji wymierzony w starostę oleśnickąAutor komentarza: zw-kowalskiTreść komentarza: A ja się cieszę miłością nieokreśloną, że to nie dotyczyło ani mnie ani bliskiej mi osoby. Sam nie wiem jak miałbym się zachować i jaką decyzję miałbym podjąć z bliską mi osobą. Tu jak zwykle wszyscy mają gotowe odpowiedzi. Pamiętam z lektur szkolnych . W getcie matki wyrzucały z okien noworodki. Aby dzieci nie cierpiały zawijały je w koce. Czy to były morderczynie czy kochające matki ?Data dodania komentarza: 4.05.2025, 10:14Źródło komentarza: Mówią, że jestem morderczynią, a ja nie chciałam, aby Felek cierpiałAutor komentarza: zw-kowalskiTreść komentarza: A ja się cieszę miłością nieokreśloną, że to nie dotyczyło ani mnie ani bliskiej mi osoby. Sam nie wiem jak miałbym się zachować i jaką decyzję miałbym podjąć z bliską mi osobą. Tu jak zwykle wszyscy mają gotowe odpowiedzi. Pamiętam z lektur szkolnych . W getcie matki wyrzucały z okien noworodki. Aby dzieci nie cierpiały zawijały je w koce. Czy to były morderczynie czy kochające matki ?Data dodania komentarza: 4.05.2025, 10:11Źródło komentarza: Mówią, że jestem morderczynią, a ja nie chciałam, aby Felek cierpiał
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Redakcja Oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic