Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 9 września 2025 08:36
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Andrzej Sowa wziął 35 tysięcy, a strategię trzeba dopiero stworzyć(!)...

Za co dostał te pieniądze? Za przeprowadzenie ankiet i zorganizowanie kilku spotkań, z których powstały "dobre rady" dla tych, którzy dopiero strategię Oleśnicy mają napisać(!).
Andrzej Sowa wziął 35 tysięcy, a strategię trzeba dopiero stworzyć(!)...

Autor: Krzysztof Dziedzic

Miasto opublikowało dwa dokumenty pod hasłem" Wytyczne strategiczne dla marki Miasta Oleśnicy". Czytamy, że "załączony raport jest podsumowaniem pierwszego etapu prac diagnostycznych i analitycznych prowadzonych w ramach projektu mającego na celu przygotowanie wytycznych dla marki Miasta Oleśnicy i opracowania strategii promocji Miasta Oleśnicy".

Opublikowano dwa dokumenty: "Jaka jest Oleśnica" i "Raport z badań". To podsumowanie ankiet i kilku środowiskowych spotkań. Autorem obu jest Andrzej Sowa. Koordynator kampanii wyborczej Jana Bronsia otrzymał za nie 35 tysięcy złotych.

W podsumowaniu ankiet i spotkań otrzymaliśmy banalne wnioski, typu: "Za największą atrakcję turystyczną Oleśnicy badani oleśniczanie uznają Zamek – uważa tak aż 48% badanych mieszkańców miasta. Innymi atrakcjami w ich opinii są Bazylika, Stawy miejskie, Rynek, Brama Wrocławska i ogólnie zabytki" [pisownia oryginalna]". Czy ktoś o tym nie wiedział bez badań za 35 tysięcy?

Albo: "Najważniejszą dla badanych oleśniczan imprezą jest święto miasta, czyli Dni Oleśnicy. Uważa tak 43% badanych mieszkańców. 30% za najważniejszą imprezę w mieście uznaje OFCĘ".

I kolejny: "Badani oleśniczanie uważają, że najlepiej promuje Oleśnicę Zamek. Twierdzi tak 30% badanych mieszkańców miasta. 20% wskazuje OFCĘ".

A jakie hasło jest proponowane do promocji? Oczywiste: "Oleśnica miasto wież i róż"...

Od takich "odkryć" roi się w opracowaniu.

Jaka jest konkluzja teoretycznie 3-miesięcznej pracy? Przedziwna i zaskakująca...

"Może nadszedł wreszcie czas, by wyciągnąć trafne i właściwe wnioski z dotychczasowych porażek i przestać popełniać kolejne niepotrzebne błędy [tak jakby jakieś błędy były potrzebne - red.] w pracy nad opracowaniem solidnej, kompleksowej i przyszłościowej strategii promocji Oleśnicy?" - czytamy w podsumowaniu.

Autor napisał też: "Teraz do pracy nad przygotowaniem konkretnych propozycji i gotowych koncepcji promocji miasta, które zostaną poddane publicznej ocenie, powinny zostać zaproszone osoby zainteresowane współpracą i wniesieniem wkładu w ostateczny  kształt strategii. Osoby, których wiedza o mieście, specyficzne spojrzenie i osobiste  doświadczenia pomogą w ukształtowaniu pomysłów zgodnie z powszechnymi  oczekiwaniami".

Jednym słowem - teraz trzeba będzie zapłacić za opracowanie strategii. 

Szersza analiza - w Panoramie Oleśnickiej.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Redakcja oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic