"Szanowni Państwo, czasami jest tak, że plany – czy to zawodowe, czy osobiste – są weryfikowane przez sytuacje zupełnie niezależne od nas. Tak stało się i w moim przypadku.
Kolejny raz znalazłem się w szpitalu. Nie mogłem uczestniczyć w pracach komisji Rady Miasta ani wziąć udziału w sesji. Czeka mnie długa rehabilitacja i być może kolejne pobyty w szpitalach.
Te okoliczności spowodowały podjęcie jedynej słusznej i odpowiedzialnej decyzji: rezygnuję ze startu w wyborach samorządowych.
Chciałbym w tym miejscu podziękować Koleżankom i Kolegom z Rady Miasta za współpracę. To był bardzo ważny okres w moim życiu.
W szczególności dziękuję Przyjaciołom z Oleśnica Razem za zaufanie i wsparcie. Panu Burmistrzowi Michałowi Kołacińskiemu dziękuję dodatkowo za wszelką pomoc i olbrzymie serce. Jestem szczęśliwy, że miałem okazję Was wszystkich poznać i z pracować z Wami dla mieszkańców naszego miasta.
Wszystkim Państwu dziękuję za liczne oznaki sympatii i wsparcia.
Pamiętajcie, by pójść na wybory i by wesprzeć w nich tych, którzy liczą się z Waszym zdaniem i zaprosili Was do współdecydowania o Waszym mieście czy osiedlu, a przeciwstawić się tym, którzy lubią władzę, Straż Miejską i służbowe auta".
Takie oświadczenie opublikował Marcin Karczewicz (Olesnica Razem).
