Rolnicy w całej Polsce zapowiadają masową akcję protestacyjną we wtorek 30 grudnia. Mimo zimowej aury, tysiące ciągników i mieszkańców wsi mają pojawić się przy drogach krajowych, wiaduktach oraz w centrach miast. Głównym powodem jest sprzeciw wobec planowanej umowy handlowej między Unią Europejską a krajami bloku Mercosur (Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj i inni).
Organizatorem akcji jest Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników (OOPR). Protest ma trwać w godzinach 10:00–15:00. Rolnicy podkreślają, że nie planują blokad dróg, lecz ustawianie oflagowanych maszyn rolniczych i banerów z hasłami takimi jak „STOP Mercosur” oraz „W obronie polskiej wsi”. Celem jest pokazanie jedności środowiska i wywarcie presji na polski rząd oraz instytucje UE.

Na interaktywnej mapie zgłoszonych miejsc protestu widnieje już niemal 140 lokalizacji w całym kraju, a liczba ta stale rośnie. Najwięcej punktów znajduje się w województwach centralnych i zachodnich.
Rolnicy obawiają się, że umowa UE–Mercosur otworzy europejski rynek na tani import żywności produkowanej według niższych standardów środowiskowych, sanitarnych i dobrostanu zwierząt. To – ich zdaniem – zagrozi polskim gospodarstwom i bezpieczeństwu żywnościowemu kraju. Domagają się od Sejmu uchwały zobowiązującej rząd RP do kategorycznego sprzeciwu wobec porozumienia, na wzór Francji.
Podpisanie umowy, pierwotnie planowane na grudzień, zostało przesunięte na styczeń 2026 r. po fali protestów w Brukseli i naciskach ze strony kilku państw członkowskich, w tym Polski.

Kierowcy powinni przygotować się na możliwe utrudnienia w ruchu 30 grudnia. Organizatorzy zachęcają do śledzenia aktualnej mapy protestów udostępnianej przez OOPR.













