Rozpoczęła się sesja Rady Powiatu Oleśnickiego. Starosta Wioletta Efinowicz wygłosiła na jej początku oświadczenie, w którym odniosła się do relacjonowanej przez media sytuacji wokół stanowiska starosty:
"Szanowni państwo, w odniesieniu do ostatnich wydarzeń chciałabym tytułem wyjaśnienia przekazać i uspokoić, że praca Zarządu przebiega bez zakłóceń. Realizujemy wszystkie zadania na rzecz i dla dobra powiatu. Problemy, z którymi się zderzyliśmy, zostały wyjaśnione i rozwiązane. Przykro nam, że stały się one powodem państwa niepokoju. Zapewniamy, że sytuacja jest stabilna. Pod wpływem emocji wypowiada się słowa, które czasami przerysowują rzeczywistość. Dotyczy to obu stron. Dziś nie użyłabym słowa `furiat`. Ubolewam nad zaistniałą sytuacją".
Chodzi o sytuację, kiedy Wojciech Paszkowski miał zareagować na jej odmowę zmiany na stanowisku starosty zgodnie z partyjnymi ustaleniami na początku kadencji. Portal olesnica24.com przytaczał relację gazeta.pl:
"Efinowicz: - Paszkowski jak się dowiedział, wpadł w furię. Krzyczał; "obiecałaś", po co mieszasz do tego starostów i Jarosa" - relacjonuje gazeta.pl. Tu pisaliśmy o tym.
Przypomnijmy, że Wojciech Paszkowski jest etatowym członkiem Zarządu Powiatu i liderem Koalicji Obywatelskiej w Oleśnicy i powiecie oleśnickim.
Oświadczenie Wioletty Efinowicz nie rozwiało wątpliwości radnego Macieja Sycianki z Prawa i Sprawiedliwości. Odnosząc się do niego, pytał, czy zmiana na stanowisku starosty jest planowana, a jeśli tak, to kiedy, i co będzie wówczas z Efinowicz [w domyśle - jakie nowe stanowisko zajmie? - red.].
- Praca Zarządu przebiega bez zakłóceń. Sytuacja jest stabilna - odpowiedziała ogólnikowo starosta.
Kiedy Sycianko powtórzył pytanie o plany rządzącej koalicji co do stanowiska starosty, przewodniczący Rady Jan Bronś próbował zamknąć tę kwestię swoją odpowiedzią. Wycofał się wobec uwagi radnego, że ten pytanie adresował do starosty, a nie przewodniczącego. - Słusznie - przyznał Bronś.
W tej sytuacji odpowiedzi udzieliła Efinowicz. - Jeżeli cokolwiek będzie miało nastąpić, na pewno państwo się dowiecie - powiedziała wymijająco.
Wojciech Paszkowski podziękował Efinowicz za jej oświadczenie. - Deklaruję dalszą współpracę na rzecz mieszkańców powiatu - skomentował.
- No i myślę, że wyjaśniliśmy wszystkie kwestie - podsumował z lekkim dystansem, akcentując słowa, Jan Bronś.
Czy to zamyka kwestię planowanej zmiany na stanowisku starosty? Na pewno nie, jednak odsuwa ją w czasie. Było to tematem dyskusji i nowych uzgodnień w ramach Koalicji Obywatelskiej. Z pewnością nowe ustalenia nie zostały podjęte bez aprobaty szefa KO w regionie Michała Jarosa.
Kadencja samorządu powiatowego trwa 5 lat. Wybory odbyły się w kwietniu 2024 roku. Jeśli przyjąć, że uzgodniona wówczas zmiana na stanowisku starosty nastąpi po upływie połowy kadencji, to można spodziewać się, że nastąpi to w październiku 2026 roku. Czy tak właśnie będzie?...
















