Dzisiaj radni Oleśnicy Dla Was (Mirosław Płaczkowski, Rafał Zahorski i Dawid Galik) złożą do burmistrza Oleśnicy wniosek o wprowadzenie nocnej prohibicji w mieście.
Co na to mieszkańcy? Oto kilka opinii:
Marcin Karczewicz: Jestem przeciwny, przecież to jest kompletna głupota . Uważam , że jest to próba ograniczenia swobód obywatelskich.
Anna Drozdenko: Będzie zakaz sprzedaży to zaraz powstaną tzw. meliny jak za komuny
Bartłomiej Susidko: Popieram.
Mateusz Witkowski: Bardzo ciekawa i modna inicjatywa. Jestem ciekaw opinii tych instytucji i tego, jak mieszkańcy wypowiedzą się w konsultacjach społecznych.
Remigiusz Szczuraszek: No właśnie - modna.
Mateusz Witkowski:
Remigiusz , a co w tym złego? Bo mi się wydaje, że akurat w tym wypadku - przeciwnie. Mam nadzieję, że okaże się to uzasadnione i w świetle tego utrwali się w Oleśnicy i całym kraju. Jestem bardzo ciekaw jakie będą tego efekty. Wiem, że zdania co do nich są różne, ale jak wyjdzie okaże się de facto w przyszłości Jak mówił klasyk "Czas pokaże".
Remigiusz Szczuraszek:
Fajnie Mati, że masz nadzieję, ale sprawdź proszę, czy takie ograniczenia po 22 w ogóle coś realnie zmieniają. Już w PRL-u wyszło, że przesuwanie godzin sprzedaży nijak nie obniżało spożycia - za to świetnie rozwijał się czarny rynek i meliny. A w naszej posmutniałej Oleśnicy, gdzie życie nocne od lat jest konsekwentnie duszone, to już w ogóle nie ma sensu - po 22 alkohol kupuje tylko "promil" mieszkańców. Sztuka dla sztuki.
Mateusz Witkowski:
No właśnie m.in. o te zdania wynikające PRL-owskiego przykładu też mi chodziło i właśnie dlatego gdyby udało się wprowadzić takie prawo, to chciałbym zobaczyć jakie efekty będą na naszym podwórku.
Remigiusz Szczuraszek:
Mateusz Witkowski No to można o nich poczytać, o marnym ich efekcie a niekoniecznie na ślepo wprowadzać ;)
Mateusz Witkowski:
Zobaczmy czego chcą mieszkańcy i dajmy sobie szansę. Nikt nie powiedział, że u nas nie może być inaczej. Może to też przyczyni się do rozwoju nocnego życia? Nie wiem, ale myślę, że to podejście proponowane przez Radnych jest zachowawcze i zakłada oparcie się na twardych danych. Myślę, że można to zorganizować tak, aby za jakiś czas zweryfikować i ewentualnie wycofać takie rozwiązania. A poza tym czasem marny efekt jest lepszym efektem, niż żaden efekt.
Kojad Czyzykyja:
To nie jest sztuka dla sztuki. Zapytaj się Ratowników Pogotowia! Przejdź się pod monopolowy o 1 w nocy. Co do melin to one istnieją i istnieć będą, nie godziny otwarcia sprawia, że ludzie korzystają z meliny. To raczej chodzi o ludzi, którzy mają już mocno w czubie i nie powinni już pić. Więc ta butelka wódki o 1 w nocy to słaby pomysł.
Dawid Szpaku Prokopowicz:
Ale czemu mieszkańcy i ktokolwiek ma decydować,czy mogę sobie kupić piwo po 22