TVP3 Rzeszów poinformowało, że w poniedziałek 8 września w Prokuraturze Rejonowej w Nisku zostanie wszczęte śledztwo w sprawie tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęła między innymi dziennikarka Katarzyna Stoparczyk.
- Z dotychczasowy ustaleń wynika, że uczestniczyły w nim dwa pojazdy marki Skoda, jeden z nich jechał z niewielką prędkością, został uderzony w tył przez pojazd jadący w tym samym kierunku [w nim jechała dziennikarka - red.]. Niestety, na skutek tego zdarzenia doszło do śmierci dwóch pasażerów, trzy osoby są ranne - poinformował prokurator rejonowy w Nisku Piotr Walkowicz w rozmowie z TVP3 Rzeszów.
Podał, że kierowca, został zabrany do szpitala Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, jego stan był bardzo ciężki. Natomiast drugi kierowca został zabrany do szpitala w Nisku z lżejszymi obrażeniami.
- Żaden z uczestników zdarzenia nie był w stanie nietrzeźwości, aczkolwiek pobrano krew do badań na zawartość alkoholu oraz ewentualnych środków psychoaktywnych. Na miejscu pracował prokurator wraz z biegłymi z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych oraz policjantami. Mamy już wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tego wypadku, natomiast do formalnego wszczęcia dojdzie w poniedziałek - poinformował prokurator.