Gazeta Wyborcza" dotarła do nowych informacji w sprawie policjanta, który miał się dopuścić napaści seksualnej na 18-latkę w Bierutowie.
Do zdarzenia doszło na dożynkach. Mężczyzna był pijany. W służbie był od 10 lat.
Jak informuje "Wyborcza", Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy przedstawiła mu zarzut dotykania osiemnastolatki w miejsca intymne "wbrew jej woli i mimo braku wyraźnej zgody".
Do prokuratury w Oleśnicy policjant trafił w poniedziałek 1 września, kiedy wytrzeźwiał. Do postawionego mu zarzutu nie przyznał się i - jak mówi GW rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Karolina Stocka Mycek - złożył obszerne wyjaśnienia.
- Policjant jest podejrzany o przestępstwo z art. 197 kodeksu karnego, czyli gwałt. Warto przypomnieć, że od marca 2025 obowiązuje w kodeksie karnym nowa definicja gwałtu. W zarzucie - ogłoszonym policjantowi z Oleśnicy - została wykorzystana. Według starej definicji, o gwałcie można było mówić jedynie wtedy, kiedy sprawca przełamał opór ofiary. Kiedy ofiara - przerażona zachowaniem sprawcy - nie stawiała oporu, trudno było udowodnić przed sądem wykorzystanie
- podaje "Wyborcza".