Mundurowi, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce, zobaczyli, że na torowisku, tuż przed stacją PKP Rataje, stoi audi A4 na milickich tablicach rejestracyjnych. Ani w jego wnętrzu, ani pobliżu pojazdu nie znajdowały się żadne osoby, które mogłyby brać udział w zdarzeniu.
Po chwili jednak strażacy i policjanci odnaleźli uczestników zajścia. Młoda kobieta oraz mężczyzna zostali przekazani patrolowi. Audi kierował młody mężczyzna, który był nietrzeźwy.
Przejazd kolejowy w tym miejscu nieużytkowany jest od wielu lat. Ruch samochodów uniemożliwiają zamontowane na stałe metalowe zapory.
Kierowca za swój czyn odpowie przed sądem - stworzył bowiem zagrożenie dla zdrowia i życia swojego oraz pasażerki, a także zablokował ruch pociągów na kilkadziesiąt minut. W momencie zdarzenia, na pobliską stację wjeżdżał właśnie pociąg osobowy. Czoło składu zatrzymało się kilkanaście metrów od miejsca, w którym utknęło osobowe audi. Gdyby jednak skład nie miał zaplanowanego postoju na stacji, mogło dojść do tragedii.
Strażacy przy pomocy wyciągarki usunęli uszkodzony pojazd z torów, udrażniając ruch pociągów.
Napisz komentarz
Komentarze