Szokujące informacje ujawnili funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy zajmujący się sprawą 36-letniej mieszkanki powiatu. Kobieta przez blisko dwa lata miała podawać swojemu nieletniemu synowi amfetaminę, tłumacząc, że substancja ma działać na chłopca uspokajająco. Do pierwszego podania środka miało dojść, gdy chłopiec miał zaledwie 13 lat.
Z początku miało to być jednorazowe działanie, ale szybko przerodziło się w niepokojącą rutynę. Matka do momentu ujawnienia sytuacji nie zaprzestała podawania środków odurzających synowi i czyniła to blisko dwa lata. Co więcej kobieta wielokrotnie dokonywała zakupu narkotyków w obecności swoich dzieci, czym dodatkowo narażała je na kontakt z przestępczym światem i poważne szkody psychiczne.
Podczas zatrzymania kobiety w jej miejscu zamieszkania funkcjonariusze zabezpieczyli około 46 gramów amfetaminy. Zatrzymana usłyszała już zarzut dotyczący udzielania małoletniemu, a w tej sytuacji własnemu dziecku środków odurzających za co zgodnie z Ustawą o Przeciwdziałaniu Narkomanii grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat. Odpowie także za posiadanie znacznej ilości narkotyków.
Do momentu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy 36-letnia kobieta musi stawiać się na komendzie, a także ma zakaz zbliżania się i kontaktowania ze swoim synem.
Napisz komentarz
Komentarze