Karol Nawrocki więcej niż 4.666 złotych dostał dotąd od 13 Dolnoślązaków. Na liście wpłacających są m.in. Justyna Telka Zdanowicz, członek zarządu podoleśnickiej firmy zajmującej się produkcją rusztowań - 10 000 zł (to jedna z najwyższych wpłaty dla Nawrockiego z Dolnego Śląska). Henryk Bajcar, do niedawna powiatowy lekarz weterynarii w Oleśnicy, a przed laty pierwszy starosta oleśnicki przekazał kandydatowi 8000 zł, a Beata Kempa, doradczyni prezydenta Dudy, 5.000 zł.
Skąd to wiadomo? Jedna osoba może wpłacić maksymalnie 69.990 zł. A nazwiska tych, którzy przekażą powyżej 4666 zł, muszą pojawić się w publicznym rejestrze udostępnianym przez komitet wyborczy.
Portal tuwroclaw podaje, że kampanię Rafała Trzaskowskiego kwotą powyżej 4666 zł wsparło dotąd blisko 20 Dolnoślązaków. To głównie biznesmeni i pojedynczy politycy. Maksymalną dopuszczalną kwotę - 69 990 zł - wpłacił Maciej Kaczmarski. To twórca Kaczmarski Inkasso, Krajowego Rejestru Długów, Biura Informacji Gospodarczej i Rzetelnej Firmy, a jednocześnie konsul honorowy Słowacji we Wrocławiu. O 10 złotych mniej na konto komitetu Trzaskowskiego przelał jego kolega z branży - Piotr Krupa, współzałożyciel i prezes firmy Kruk.
Trzaskowskiemu pomagają tylko pojedynczy politycy. Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej w dwóch ratach przelał łącznie 13 tysięcy złotych, lubiński poseł Koalicji Obywatelskiej Piotr Borys - 10 tysięcy.
Sławomira Mentzena wsparli m.in. przedsiębiorcy Marcin Bogdał z Ołdrzychowic Kłodzkich (6000 zł), Adrian Pawłowski z Dziećmorowic Dolnośląskich (5500 zł), Krzysztof Kuśmierek z Łagiewnik (5000 zł) i Piotr Adamek z Wrocławia (5000 zł). Także 5000 wpłacił Paweł Przystawa, szef wrocławskiego oddziału partii Nowa Nadzieja.
