Przypomnijmy krótko sekwencję zdarzeń, ujawnioną przez Panoramę Oleśnicką: od 30 września do 23 grudnia 2024 roku trwał audyt w Atolu, po zapoznaniu ze sprawozdaniem z niego prezes spółki odpowiada 150-stronicowym pismem, po przeczytaniu go 31 stycznia rada nadzorcza spółki (z błogosławieństwem władz miasta) odwołuje prezesa Arkadiusza Staśkiewicza, a na początku lutego burmistrz składa na niego zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Oleśnicy, zarzucając mu znieważenie funkcjonariusza publicznego i szantażowanie wielu osób.
Co dzieje się w tej sprawie?
Prokurator analizujący zawiadomienie podjął decyzję, że przeprowadzi czynności sprawdzające z udziałem obu stron. Kiedyś określano to mianem tzw. rozpytania. Ma ono dać odpowiedź, czy wszczęte zostanie postępowanie przygotowawcze.
Na rozmowę został już wezwany prezes Staśkiewicz. Będzie też wezwany burmistrz Adam Horbacz. Potem prokurator zadecyduje, czy wszcząć postępowanie przygotowawcze w formie dochodzenia. Jeśli zostanie ono wszczęte, to też nie oznacza jeszcze, iż finałem będzie akt oskarżenia.
