Sposoby stosowania systemu LOTO
System włącz/wyłącz wdrożony w konkretnej firmie i jego funkcjonowanie są zazwyczaj opisane w instrukcji lub procedurach, z którymi muszą zapoznać się pracownicy, będący również po odpowiednim szkoleniu. W ten sposób osoby zatrudnione są właściwie przygotowane do pracy. Najczęstszym sposobem zastosowania tego systemu jest wprowadzenie kłódek. Kłódki, oznaczone numerami, są zakładane na mechanizmy uruchamiające maszyny czy instalacje, dzięki czemu nie da się ich włączyć w trakcie prac serwisowych. Podobnie skuteczne okazują się skrzynki zabezpieczające oraz każdy inny – nawet najprostszy – system blokujący, który uniemożliwia uruchomienie urządzenia. A gdy już zablokujemy sprzęt, musimy zadbać o przekazanie pracownikom stosownej informacji – tu pomocne okażą się taśmy do wyznaczenia strefy objętej pracami serwisowymi czy tabliczki informacyjne z dokładnymi informacjami i zakazami. Nie bójmy się wymagać od serwisantów stosowania systemu LOTO, nawet jeśli oni sami go nie wdrażają – w takiej sytuacji możemy zaproponować im skorzystanie z naszej własnej, firmowej procedury.
Stosowanie systemu LOTO na instalacjach
Instalacje – często wypełnione łatwopalnym gazem technicznym – wymagają szczególnej ostrożności podczas wykonywania regularnych przeglądów czy podczas naprawy. Na szczęście bardzo często na całej ich długości znajdują się zawory, dzięki którym bardzo szybko i łatwo można odciąć część lub całość instalacji i uniemożliwić pracownikom korzystanie z niej. W takich sytuacjach system LOTO znajduje się na zaworach. Po ich zamknięciu często dodatkowo zabezpiecza się instalacje kłódką i opatruje tabliczkami informacyjnymi. To jednak nie wszystko. Zanim specjalista podejmie się wykonania prac serwisowych, musimy zadbać o opróżnienie instalacji z gazu czy innych substancji, które zazwyczaj nią płyną. Jeśli tego nie zrobimy, narazimy się na zapłon czy wybuch spowodowany przez iskrę, co stanowi realne zagrożenie dla firmy i ludzi przebywających w niej.
Opis przypadku – wypadek podczas prac serwisowych suwnicy
Siódma rano. Pracownik firmy zewnętrznej rozpoczyna serwis suwnicy w hali produkcyjnej. Pracę zaczyna od wejścia na przestrzeń serwisową suwnicy, znajdującą się dziesięć metrów nad ziemią i składającą się z kratek wema oraz barierek. W czasie normalnej pracy maszyny suwnica przesuwa się po szynach umiejscowionych tak, by znajdowały się w zasięgu ręki pracownika. Kilka godzin później – około dziesiątej – serwisant znajduje się pomiędzy szynami suwnicy przy ich końcu, w pobliżu ściany hali: czyści szyny i sprawdza ich umocowanie. Gdy w tym momencie pracownicy hali wracają w przerwy, muszą przenieść z leżni przedmiot ważący półtorej tony. Suwnicowy przy pomocy pilota przejeżdża suwnicą na skraj hali – nieświadomy, że w ten sposób miażdży serwisanta, który w efekcie wypadku ginie na miejscu.
Ta bardzo przykra sytuacja nie zdarzyła by się, gdyby miejsce prac serwisowych zostało właściwie oznaczone, a maszyna – wyłączona z użytku. Wtedy zastosowanie pilota (bezprzewodowy znajdowałby się w skrzynce zamkniętej na kłódkę lub kluczyk, a pilot na kablu zostałby fizycznie zablokowany) do uruchomienia suwnicy byłoby niemożliwe, a serwisant byłby w stu procentach bezpieczny. To zdarzenie pokazuje, jak istotną rolę odgrywa system LOTO i jak ważne jest wdrażanie jak największej liczby środków ostrożności.