SOR: Letki, Piłat (2), Kumejko (3), Grela (2), Pietras (1), Kowalski (2), Lisowski (4), Kiebus (1), Piotrkowiak (2), Gołąb (6), Pięta (1), Kuczyński (2), Dobrzaniecki (1), Braciszewicz, Latko (6).
A oto pomeczowa relacja z klubowej strony:
Trener Grzegorz Woś ustawił mocną obronę, w której rządzili Mikołaj Pietras oraz Michał Kiebus, dzięki czemu nasi skrzydłowi korzystali z kontrataków, w których skutecznością popisywał się Kacper Latko.
W ataku nasza drużyna nastawiona była na szeroką grę, tak aby rozluźnić szeregi przeciwnika. Taka gra pod dyktando Jakuba Lisowskiego oraz Damiana Gołebia zdecydowanie spełniła oczekiwania trenera - juz w 14. minucie wygrywamy 10:5 po 4 bramkach Kacpra Latko i 3 Jakuba Lisowskiego. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8-18.
W szatni szkoleniowiec mówił o odpowiednim rozłożeniu sił oraz nakreślił dalszy plan gry.
Druga połowa to kontynuacja kontroli na boisku. Najbardziej cieszą debiutanckie występy okraszone pięknymi bramkami naszych wychowanków - Jakuba Dobrzanieckiego oraz Wojciecha Kuczyńskiego.
Kolejna dobrą informacją jest to, że każdy zawodnik z pola wpisał się na listę strzelców, co świadczy o szerokim składzie SPR na ten sezon. Cichymi bohaterami meczu byli obaj nasi bramkarze, którzy pozwolili wyprowadzić wiele szybkich ataków, co ułatwiło zespołowi budowanie przewagi.
