Beata Kempa i Patryk Jaki, eurodeputowani Solidarnej Polski, wybrani z listy Prawa i Sprawiedliwości, goszczą dzisiaj w sali konferencyjnej Oleśnickiej Biblioteki Publicznej.
Jaki powiedział, że "idą bić się o sprawy polskie a nie europejskie". Ocenił, że "przyjęcie euro to katastrofa".
Nie ma wolności, jeśli nie jest się gospodarzem we własnym domu
- powiedział.
Zdaniem polityka, 'Urban w porównaniu z propagandą Tuska był słaby".
Beata Kempa, podobnie jak jej przedmówca, ostrzegała, że szykowane zmiany traktatowe w Unii Europejskiej staną się niebezpieczne dla interesów mniejszych europejskich państw, a świadectwem na to, że wpisują się w mocno lewicową retorykę jest m.in. to, że w planach reorganizacji struktur Unii Europejskiej jest powołanie 15-osobowego rządu tzw. egzekutywy.
Czy państwu coś ta nazwa przypomina?
- pytała siedzących w sali oleśniczan.
W spotkaniu uczestniczyło ok. 80 osób.
