W Oleśnickiej Bibliotece Publicznej im. Mikołaja Reja odbyła się dziś uroczystość będąca kontynuacją obchodzonego niegdyś Dnia Bibliotekarza - XXI Ogólnopolski Tydzień Bibliotek.
Gospodarz tej uroczystości dyrektor Anna Zasada zaprosiła przedstawicieli władz samorządowych, bibliotek z terenu powiatu i Dolnośląskiej Biblioteki Publicznej, Oleśnickiego Uniwersytetu III Wieku, dyrektorów szkół, jednostek miejskich. Poprowadziła z wdziękiem to spotkanie Anna Jach.
Gratulacyjną przemowę do bibliotekarzy wygłosił burmistrz Adam Horbacz. Dyrektor Anna Zasada otrzymała kwiaty zarówno od niego, jak i starosty Wioletty Efinowicz, ale też od innych gości.
Na wstępie usłyszeliśmy świetny wykład arteterapeutki Katarzyny Stróżyńskiej pt. "Po co (tak naprawdę) ludziom sztuka - wykład o psychicznym dobrostanie dla zapracowanych, ambitnych i pod presją".
Prelegentka wciągnęła wszystkich do swojej terapii, wywołując wzajemną życzliwość i wzbudzając powszechną wesołość. Ujmując rzecz w wielkim skrócie, zaczęło się od naklejenia na piersiach karteczek ze swoimi imionami, potem był serdeczny uśmiech do siedzącego obok, a na finał obejmowanie się wszystkich ze wszystkimi. Oczywiście służyło to poprawie dobrostanu uczestników tego terapeutycznego happeningu. Powszechna radość była potwierdzeniem osiągnięcia zamierzonego przez Katarzynę Stróżyńską celu.
W programie był ponadto koncert wokalistki Oliwii Jaroszewicz przy akompaniamencie na pianinie Oskara Kolberta. Usłyszeliśmy m.in. interpretację piosenki Sanah z wierszem Szymborskiej "Nic dwa razy". Kiedy Jaroszewicz zaśpiewała swoją własną kompozycję, zdradziła, że w napisaniu tekstu pomogło jej spojrzenie na półkę z książkami taty. Kilka tytułów ułożyło się w zwrotkę. Te literacko-książkowe nawiązania w sam raz pasowały do święta bibliotekarzy.
Od 13 lat żelaznym punktem programu w tym dniu jest Międzynarodowa Wystawa Ekslibrisów i Małych Form Graficznych. Opowiedziała o niej prowadząca to przedsięwzięcia bibliotekarka Beata Szukalska - Woźnicka. W tym roku przewodni temat brzmiał: "Czas kobiet".
Tradycyjnie przyjechali niektórzy autorzy nadesłanych prac - tym razem w liczbie dziewięcioro. A wszystkich artystów, którzy zgłosili swój akces, było ponad 100, z 10 krajów.
Ci obecni na uroczystości zostali zaproszeni na scenę i obdarowani upominkami. Zapytany przez nas grafik Marcin Cziomer, o to, co skłania go do corocznego przyjazdu do Oleśnicy z Krakowa, odpowiedział, że ma sentyment do oleśnickiej wystawy i jest to dla niego okazja, by spotkać zaprzyjaźnionych artystów.
Dodajmy, że zawsze obecni są też Rafał Werszler i Rajmund Aszkowski.
Wystawa eksponowana jest w holu Biblioteki i można ją oglądać każdego dnia. Zaaranżował ją jak zawsze profesjonalnie Marek Wałęga.
Bibliotekarskie święto zakończył poczęstunek przygotowany (na podobieństwo dzieła sztuki!) przez hotel-restaurację Amber.
Posłuchajcie, jak Oliwia Jaroszewicz zinterpretowała piosenkę Sanah:
Napisz komentarz
Komentarze