Dzisiaj trzech radnych Oleśnicy Razem - Michał Kołaciński, Paweł Bielański i Kazimierz Karpienko - kontynuowało kontrolę wydatków na prowadzenie miejskiego Facebooka najpierw przez Andrzeja Sowę, następnie przez Katarzynę Kijakowską oraz zlecenie na "działania promocyjne" na portalu Grzegorza Kijakowskiego.
Tu przedstawiliśmy pierwszą część kontroli
Niestety, nie spotkała się z nimi wiceburmistrz Edyta Małys-Niczypor, mimo iż o to prosili. To właśnie ona odpowiada za sferę promocji, w ramach której dokonano wydatków. Ponadto reprezentuje Urząd Miasta na kontrolowanych umowach.
Poprzednio radnym informacji udzielała skarbnik Joanna Jarosiewicz, tym razem - nikt. Dokumenty zostawiono kontrolującym w biurze Rady Miasta.
Jak się dowiedzieliśmy, radni utwierdzili się w przekonaniu, że "oferta" Grzegorza Kijakowskiego, przedstawiona im poprzednio, nie została zarejestrowana w obiegu dokumentów Urzędu Miasta. Rzekomo na jej podstawie Urząd Miasta wybrał zleceniobiorcę usługi i zapłacił mu 3.075 złotych.
Radni przygotują raport z kontroli, z którym zapoznają opinię publiczną.
Szerzej - w Panoramie Oleśnickiej za tydzień
