Lekarz ginekolog tak odpowiedziała Mariuszowi Dzierżawskiemu, członkowi Zarządu Fundacji Pro Prawo do Życia.
Moi drodzy Działacze Prolife i wszyscy zwolennicy pana Dzierżawskiego. Niezmiennie wdzięczna Wam jestem za troskę o moją osobę i aktywne próby włączenia się w ocenę zasadności stosowania procedur medycznych w obrębie szpitala, w którym pracuję.
Mojej dyrektor naczelnej i władzom powiatu oleśnickiego, które są organem założycielskim szpitala dziękuje za to, że mogę pracować zgodnie z zasadami aktualnej wiedzy medycznej oraz polskiego prawodawstwa, nie musząc rozpatrywać leczenia kobiet w kategoriach światopoglądowych czy politycznych.
Treść odpowiedzi poniżej. Tu list Dzierżawskiegoo.
Napisz komentarz
Komentarze