Wrocławski Teatr Komedia wystawił dziś wieczorem na scenie oleśnickiej sali widowiskowej w Miejskim Ośrodku Kultury i Sztuki przedstawienie "Judy" według Petera Quiltera w reżyserii Wojciecha Dąbrowskiego.
Wystąpili:
Judy Garland: Justyna Szafran
Mickey Deans: Mariusz Ochociński
Anthony: Paweł Okoński
Dziennikarz: Wojciech Dąbrowski
Historia, o której opowiada Peter Quilter, to wesoła, wzruszająca opowieść o znakomitej, szalonej i wybitnej artystce Judy Garland. Największym jej przebojem była piosenka Somewhere Over the Rainbow - Gdzieś na końcu tęczy. Od niego rozpoczęła się fantastyczna kariera aktorki i piosenkarki, obdarzonej głosem, który wciąż wzrusza i fascynuje.
Jest rok 1968, Boże Narodzenie, Londyn, na ulicach królują minispódniczki. Hotel Ritz. Gwieździe towarzyszą Mickey Deans, jej przyszły (i ostatni)mąż, oraz przyjaciel Anthony Chapman – pianista i akompaniator. Obu im Judy jest bliska – tyle tylko, że mąż widzi w niej drogę do kariery i pieniędzy, Anthony zaś po prostu ją kocha…
Oleśnicka publiczność wypełniła wszystkie miejsca na widowni, by poczuć się jak w prawdziwym teatrze, poznać lub przypomnieć sobie historię zmarłej w 1969 roku w wieku 47 lat Judy Garland i posłuchać w trakcie spektaklu piosenek w wykonaniu Justyny Szafran.
Napisz komentarz
Komentarze