1 lipca 2015 roku w szpitalu w Oleśnicy powstał Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii. To klasyczny OIOM, czyli Oddział Intensywnej Opieki Medycznej połączony z anestezjologią. To właśnie on, co przyznał wicestarosta, generuje w placówce największe straty.
OIOM jest niezbędny, ale jego koszty są olbrzymie. Generuje on największe straty w skali miesiąca i roku
- powiedział Stanisław Stępień na sesji Rady Powiatu.
Ta jego wypowiedź była częścią odpowiedzi wicestarosty na pytanie Jarosława Polańskiego, radnego Koalicji Obywatelskiej, o wizytę władz powiatu w Ministerstwie Zdrowia.
Ze starostą spotkaliśmy się z wiceministrem Marcinem Martyniakiem. Chcieliśmy pozyskać informacje o programach pilotażowych, który mogą dać wpływy finansowe dla szpitala. Poinformowano nas, że będą programy wsparcia, ale dla zakładów opiekuńczo-leczniczych. U nas możliwości utworzenia takowego nie ma
- powiedział Stępień.
I dodał:
Czynimy starania o zmianę długoterminowego kredytu szpitala - zmniejszenie rat i przedłużenie okresu spłaty. Wspieramy też dyrekcję w NFZ, aby szpital mógł przejść z I na II poziom systemu finansowania koordynowanej opieki nad ciężarną, co dałoby miesięcznie większe wpływy o znaczną kwotę.
Swoją wypowiedź wicestarosta zakończył słowami: W wielu powiatach .] sytuacja szpitali jest gorsza niż w roku wcześniejszym.
Strata Powiatowego Zespołu Szpitali za rok ubiegły wyniesie kilka milionów złotych, ale działalność placówki nie jest zagrożona, a oddziały nie będą zamykane.
