Dzisiaj wydaje się, że PSZOK, czyli punkt selektywnej zbiórki odpadów był z nami do zawsze. A oleśniczanie dziwią się, jak to możliwe, że PSZOK-u kiedyś nie było...
Wszyscy przyzwyczailiśmy się też do jego lokalizacji na ulicy Moniuszki. Ale z informacji Panoramy wynika, że może się ona zmienić. Czy to prawda? Czy Miejska Gospodarka Komunalna planuje przeniesienie go?
MGK, dbając o ciągły rozwój systemu gospodarki odpadami na terenie Oleśnicy, rozważa nową lokalizację PSZOK-u. Analizujemy kilka potencjalnych lokalizacji, m.in. teren należący do oczyszczalni ścieków przy ulicy Batalionów Chłopskich w Oleśnicy. Decyzję wiążące w tym zakresie jeszcze nie zapadły -
- powiedział Panoramie Grzegorz Odelski, dyrektor ds. technicznych.
Proces rozbudowy systemu gospodarki odpadami komunalnymi trwa w sposób ciągły. Dowodem na to są testy nowoczesnych systemów zbiórki, zakupy nowoczesnych pojazdów do jednoczesnej zbiórki kilku frakcji odpadów, czy też zakupy prasokontenerów do zmniejszenia kosztów odbioru odpadów segregowanych
- dodał.
Dyrektor Odelski zapewnia, że "zamiana lokalizacji nowego PSZOK nie ograniczy zasad przyjmowania odpadów, a wręcz je rozszerzy. Planujemy, że powstanie tam również punkt przyjmowania sprzętu nadającego się do ponownego wykorzystania, czy też miejsce do naprawy uszkodzonego sprzętu". Mówi, że "po wyborze lokalizacji będziemy się starali o pozyskanie finansowania zewnętrznego na tę inwestycję".
A kiedy można się spodziewać budowy nowego PSZOK-u?
Planujemy rozpoczęcie budowy bez zbędnej zwłoki, w zależności od tego, na ile pozwolą procedury inwestycyjne, gdyż zdajemy sobie sprawę, że jest zapotrzebowanie społeczne na nowy większy i nowocześniejszy PSZOK dla oleśniczan
- usłyszała Oleśnicka od dyrektora.
Punkt na Moniuszki świetnie się sprawdził. Czym uzasadniona jest decyzja o jego przeniesieniu?
Działanie te są podyktowane, koniecznością rozbudowy systemu gospodarki odpadami komunalnymi w Oleśnicy, m.in. zwiększenia powierzchni PSZOK, gdyż ten przy ulicy Moniuszki - z uwagi na duże zainteresowanie mieszkańców - ma zbyt małą powierzchnię. Chcielibyśmy aby nowy PSZOK posiadał powierzchnię około 3-4 razy większą niż obecna i miał dodatkowo elementy edukacji ekologicznej dla nowych pokoleń oleśniczan
- tłumaczy Odelski.
A dyrektor ds. finansowych MGK podkreśla, że decydujące będą pieniądze.
Warunkiem rozpoczęcia nowej inwestycji w PSZOK przy ulicy Batalionów Chłopskich jest pozyskanie dofinansowania do jego budowy. Aktualnie wszelkie siły i środki rozwojowe MGK kieruje na kosztochłonne inwestycje związane z dekarbonizacją i konwersją paliwa węglowego na paliwo gazowe, biomasę, biogaz i fotowoltaikę
- podsumowuje Sławomir Wers.
Z informacji Panoramy Oleśnickiej wynika, że sprawa nowej lokalizacji jest już przesądzona. Z dużymi odpadami będziemy niedługo jeździli na Batalionów Chłopskich.
Napisz komentarz
Komentarze