Dziś chciałabym Wam polecić książkę pt. „Historia pszczół” autorstwa Mai Lunde. Jest to powieść o XIX-wiecznym przyrodniku, konstruującym nowoczesny model ula; współczesnym pszczelarzu, będącym świadkiem pierwszych przypadków masowego wymierania pszczół oraz kobiety żyjącej w 2098 roku, kiedy na świecie nie ma już tych owadów, a ludzie muszą sami wykonywać ich pracę, aby przetrwać.
Autorka stara się pokazać nam, że katastrofa ekologiczna, która ma miejsce dziś, będzie miała ogromny wpływ na to, jak świat będzie wyglądał w przyszłości. Uświadamia czytelnikowi, że to teraz jest czas na zmiany, które nie dopuszczą do czarnego scenariusza - całkowitego wyginięcia pszczół, a razem z nimi - całej planety.
Tak ważny temat jest dodatkowo poruszony za pomocą języka, który doskonale ułatwia przyswojenie płynącego z historii przesłania.
Polecam również pozostałe książki Lunde z serii „Kwartet klimatyczny”, opowiadające o innych aspektach wpływu działalności człowieka na przyrodę.
Napisz komentarz
Komentarze