Jak podała "Panorama Oleśnicka", zarejestrowana w Oleśnicy Fundacja Karta, którą według danych rejestrowych, reprezentuje Andrzej Krzysztof Drozd, złożyła petycję w sprawie, hm..., nazwijmy ją - nowej świeckiej tradycji.
Oto jej treść:
"Obyczaj śmigus-dyngus został wypaczony wykroczeniami popełnianymi w poniedziałek Świąt Wielkanocnych, a nieobyczajne wybryki są wykroczeniami uchodzącymi bez mandatu karnego. Z tego powodu autor petycji proponuje wspólne gotowanie i jedzenie jajek tego dnia na rynku w Oleśnicy. Polacy oklepują jajka łyżeczką, Niemcy odkrajają nożem, a bezpaństwowcy uderzają 1 raz, odrywając. Wspólne gotowanie jajek na rynku w Oleśnicy może pokazać różnorodność kultur miasta, a nie wymaga dużych wydatków. Dostęp do wrzącej wody wystarczy".
Chciałoby się rzec: Ale jaja!
Napisz komentarz
Komentarze