"10 lipca w Kępnie doszło do rozboju. Około 18.30 trzech zamaskowanych mężczyzn weszło do kamienicy na ul. Sikorskiego i napadli na 32-latka" - poinformowało dzisiaj Radio Sud.
Mieli na sobie kominiarki, a w rękach kij bejsbolowy, miecz samurajski i siekierę. Nimi zaczęli niszczyć drzwi wejściowe w jednym z mieszkań. Ranili przy tym 32-letniego mieszkańca Kępna, który z urazem oka został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu. Napastnikom nie udało się jednak dostać do środka. Uciekli, kiedy usłyszeli sygnały policyjnych radiowozów.
- Przeprowadziliśmy szybką, zakrojoną na szeroką skalę akcję
- mówi Radiu SUD nadkom. Mateusz Lewek, z Wydziału Kryminalnego KPP Kępno.
W tym samym dniu w Sycowie policja zatrzymała mercedesa, którym kierował 21-letni mieszkaniec tej miejscowości. W pojeździe był także poszukiwany 33-letni mieszkaniec Dalborowic z gminy Dziadowa Kłoda. Został aresztowany na 3 miesiące.
- Usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych, spowodowania uszczerbku na zdrowiu u mieszkańca Kępna oraz sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia u pokrzywdzonego
- dodał Radiu Sud nadkom. Lewek.
W tej sprawie poszukiwane są jeszcze dwie osoby z powiatu oleśnickiego z okolic Sycowa.
"Niewykluczone, że cała ta sytuacja, to porachunki przestępcze. Zarówno poszukiwany jak i poszkodowany są dobrze znani policji" - informuje radio.
- Trudno teraz mówić na jakim tle doszło do tej sytuacji, ale faktycznie osoby, które dokonały tego czynu są już notowane za przestępstwa kryminalne. Co było jednak dokładnie przyczyną tego zajścia, ustalimy w toku prowadzonego postępowania
- podkreślił nadkomisarz Mateusz Lewek.
Napisz komentarz
Komentarze