Wieczorem 1 stycznia w szpitalu w Oleśnicy 36-letni pacjent wszedł na parapet okna. Czy miał zamiar skoczyć?
- Mężczyzna mówił, ze wyskoczy. Wezwani policjanci szybko pojawili się na miejscu. Podjęli działania, w wyniku których sprowadzili mężczyznę z parapetu do szpitalnej sali. W niej zajął się nim personel medyczny - mówi portalowi olesnica24.com asp. Bernadeta Pytel z KPP Oleśnica.
"W pierwszy dzień nowego roku funkcjonariusze wydziału prewencji pełniący służę na terenie Miasta Oleśnica otrzymali od dyżurnego Jednostki dyspozycję pilnej interwencji. W treści zgłoszenia była informacja, że pacjent jednego z oddziału Szpitala Rejonowego w Oleśnicy ma stać w oknie i chce skoczyć. Policjanci szybko przybyli na miejsce i udali się na oddział w którym miał znajdować się mężczyzna. Z uwagi na fakt, że był to pacjent zakażony wirusem Cvid-19 funkcjonariusze ubrali się w odzież ochronna i weszli do pomieszczenia.
W tracicie rozmowy z mężczyzna, uspokajali i zachęcali do powrotu do pomieszczenia. W chwili gdy mężczyzna pozwolił funkcjonariuszom podejść do siebie złapali mężczyznę i ściągnęli z parapetu do środka pomieszczenia .W trakcie dalszych czynności 36 letni mężczyzna został przekazany w ręce personelu medycznego. Każdy policjant wie, że w chwili gdy zagrożone jest życie ludzkie musi podjąć wszelkie czynności aby zdążyć z pomocą i je ocalić" - tak o zdarzeniu informuje KPP Oleśnica.
