Dzisiaj na sesji Rady Miasta Oleśnicy miała się odbyć dyskusja nad uchwałą o wysokiej podwyżce diet radnych. Ale dyskusji nie było. Dlaczego?
Dorota Adamczyk-Gajda z Oleśnickiego Ruchu Samorządowego zaproponowała, aby nie było dyskusji nad uchwałą o podwyżce diet. Oceniła, że tabliczki przygotowane przez opozycję to hejt [ZOBACZ TUTAJ]. Stwierdziła, że opozycja jest "obstrukcyjna i oportunistyczna", "krytykuje wszystko i wszystkich" i "robi to totalnie bezkarnie". Mówiła, że "dieta jest ekwiwalentem za utracone korzyści". - Może wam pracodawcy płacą za nieobecności - wytykała opozycji. - Ale większość, nie pracując, nie zarabia - powiedziała. - Widząc ten haniebny plakat, można przewidzieć tok dyskusji - argumentowała.
13 radnych było "za" zamknięciem dyskusji. 8 przeciw. Michał Kołaciński ocenił wniosek radnej jako "oburzający".
Dyskusji nad uchwałą nie było, Rada procedowała tylko 12 wniosków zgłoszonych do niej. Wszystkie wnioski opozycji radnych z klubów Oleśnica Razem i Koalicji Obywatelskiej - zostały konsekwentnie odrzucone przez ORS i PiS stosunkiem głosów 13 do 8.
- Dlaczego podwyżka aż o 65 procent?
- pytał Paweł Bielański.
- Bo na to prawo pozwala
- odpowiedział mu Aleksander Chrzanowski.
- Miesiąc temu podnieśliśmy mieszkańcom podatki, a teraz podnosimy sobie diety
-- ocenił Robert Sarna z KO. A w mediach społecznościowych napisał: "Ta podwyżka radnych jest jeszcze bardziej ohydna, ponieważ zapłacili za nią przedsiębiorcy i zwykli mieszkańcy po podwyżce od nieruchomości. Draństwo lub - jak kto woli - "te pieniądze im się należały".
Ostatecznie 13 radnych poparło podwyżki w całości, 8 było przeciw. Przypomnijmy, że kwoty diet są "na rękę", bo diety są nieopodatkowane.
DIETY PO ZMIANACH
- Przewodniczący Rady Miasta Aleksander Chrzanowski - 3.220 zł. Podwyżka o 60 procent.
- Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jacek Malczewski i Wojciech Bartnik - 2.700 zł. Podwyżka o 70 proc.
- Przewodniczący komisji stałych - Grzegorz Żyła, Marek Kamaszyło, Marek Czarnecki, Sylwia Wawrzyńska i Kazimierz Karpienko - 2.705 zł (dotąd 1.803 zł).
- Radni, którzy nie pełnią żadnej funkcji (w obecnej kadencji to rajcowie klubów Oleśnica Razem i Koalicja Obywatelska) - 1.718 zł (dotąd 1.082 zł).
PENSJA PO ZMIANACH
Jan Bronś - 19.995 zł (dotąd ok. 11 tys. zł). To kwota brutto.
Również uchwała o podwyżce pensji burmistrza przeszła bez dyskusji. Tożsamy wniosek złożyła radna Dorota Adamczyk-Gajda. Podwyżkę poparło 13 radnych, 7 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.
