Świetnie napisana współczesna powieść, która porusza trudny temat adopcji. Młoda dziewczyna ma wspaniałą rodzinę, jest zdolna, szczęśliwa. Jednak od lat senny koszmar bardzo ją niepokoi. Oczywiście rozmawia o tym z rodzicami, którzy wyznają prawdę, gdy bohaterka kończy 18 lat. Naturalne, że wiadomość szokuje młodą dziewczynę; Julia rozpoczyna poszukiwania biologicznej mamy. Nie jest to proste, bo los płata figle, na drodze Julii stają niekompetentne osoby i zdarzają się pomyłki.
Rzecz pokazana ze strony rodziców adopcyjnych, dziecka i matki, która często zmuszona sytuacją podejmuje taką właśnie decyzję. Co potem?
Szczęśliwa rodzina, szczęśliwe dziecko. A jak z oddaniem pierworodnej córeczki radzi sobie młodociana mama?
Julia podejmuje poszukiwania. Jest zdeterminowana. Często bywa we Wrocławiu. Ile musi w sobie przepracować, zanim dotrze do mety? Jak zmienią się losy bohaterów w związku z nową sytuacją?
Książkę wprost się pochłania! Czytałam z dużym zaciekawieniem, przeżywałam z Julią jej rozterki i cieszyłam się z sukcesów. Świetnie skonstruowana fabuła, ciekawi, wzrusza, zastanawia. Jak mało wiemy o adopcji. Nigdy nie należy oceniać, dopóki nie poznamy szczegółów.
Serdecznie polecam, Ela z Wypożyczalni dla Dorosłych
P.S. Nie bez znaczenia kilka słów aktorki Magdaleny Różdżki na okładce, która również poleca ten tytuł.
