Wczoraj portal olesnica24.com poinformował, że klub Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Oleśnicy przygotował projekt stanowiska w sprawie wyrażenia sprzeciwu wobec zmian w ustawie o radiofonii i telewizji, zagrażających wolności słowa i mediów w Polsce.
Projektu nie udało się jednak dzisiaj wprowadzić pod obrady sesji Rady Miasta.
Wojciech Bartnik i Kazimierz Karpienko, radni Prawa i Sprawiedliwości, oświadczyli, że wolność słowa w Polsce nie jest zagrożona i oni są przeciwni wprowadzenia projektu pod obrady.
- Wolność słowa jest w naszym kraju przestrzegana. Radni PiS są za odrzuceniem tego stanowiska
- powiedział Wojciech Bartnik.
Jestem przeciwny wprowadzeniu projektu pod obrady
- stwierdził z kolei Kazimierz Karpienko.
W głosowaniu nad wprowadzeniem projektu pod obrady radni PiS udziału nie wzięli.
Z kolei Oleśnicki Ruch Samorządowy, koalicjant PiS, ustami Marka Czarneckiego oświadczył, że klub nie weźmie udziału w głosowaniu, bo - choć jest za wolnością słowa - projekt traktuje jako "wrzutkę" i chce, aby przeszedł on całą procedurę, przez komisje.
Za wprowadzeniem projektu stanowiska pod obrady było 10 radnych, w tym m.in. rajcowie z klubu KO i klubu Oleśnica Razem. Przeciw było 2 radnych. 8 rajców nie głosowało.
Wniosek przepadł, bo potrzebna była do jego wprowadzenia bezwzględna większość, czyli 11 głosów. Rada Miasta nad stanowiskiem o wolności słowa obradowała dzisiaj nie będzie.
Szerzej - w Panoramie Oleśnickiej.
