Dziś od godziny 17 ożywiły Rynek w Oleśnicy działania plastyczne i koncert zorganizowane przez Miejski Ośrodek Kultury i Sztuki.
Zajęcia z dziećmi pod tytułem "Kosmiczna Oleśnica", w cyklu "Animacje na wakacje", przeprowadziła artysta ceramik Kamilla Kasprzak ze Stowarzyszenia MAK. Z powodu deszczu warsztaty, zaplanowane na otwartej przestrzeni Rynku, zostały przeniesione do przejazdu prowadzącego na dziedziniec ratusza. Dzieci malowały dwa wielkoformatowe rysunki z widokami Oleśnicy, a także mniejsze plansze.
MOKiS zaprasza na kolejne "Animacje na wakacje":
21 lipca, godz. 17.00
Chodź, pomaluj swój świat! - warsztaty plastyczne i koncert (Zuzanna Jaroszewicz, Oliwia Jaroszewicz)
28 lipca, godz. 17.00
Bańkowe szaleństwo - animacje z bańkami (Czar)
O godzinie 18 rozpoczął się koncert muzycznego duetu - Luboiński i Łobos. Zaprezentował muzykę jazzową, swingową i rock'n'rollową.
Jakub Luboiński - od 7 lat silnie związany z Wrocławiem gdzie przyjechał zgłębiać tajniki robotyki. Szybko podzielił jednak te pasję z muzyką która stopniowo zawładnęła nim zupełnie. Student Wrocławskiej akademii Muzycznej na kierunkach Jazz i Muzyka Estradowa i Wokalistyka. Regularnie występuje na wrocławskich scenach odnajdując się zarówno w kameralnym duecie, zespole rock'n'rollowym, jazzowym combo jak i big bandzie. Bierze również udział w wydarzeniach wielkiego formatu, jak np. ceremonia otwarcia światowych dni Młodzieży w Krakowie, czy festiwal gwiazd w Międzyzdrojach u boku gwiazd takich jak Ewa Bem czy Grażyna Łobaszewska.
Sebastian Łobos - pianista, aranżer. Przy fortepianie od 15 lat. Student Akademii Muzycznej we Wrocławiu na kierunku Jazz i Muzyka Estradowa. Doskonale odnajduje się w każdym gatunku muzycznym, choć podobno w jego żyłach płynie ragtime i rock’n’roll. Potrafi zwinnie wpleść w swoje solówki cytaty z mistrzów takich jak Chopin czy Debussy, co czyni go wyjątkowym wśród pianistów. Związany z zespołami takimi jak George Dyer Band, Outsider, Polychord. Artysta teatru im Adama Mickiewicza w Częstochowie. Koncertował m.in. w USA, gdzie u korzeni poznawał ducha bluesa.
Napisz komentarz
Komentarze