Bohaterką odcinka 8 jest Maria Wirtemberska (1768-1854) arystokratka polska, powieściopisarka, komediopisarka, poetka i filantropka.
Córka Adama Kazimierza Czartoryskiego i Izabeli z Flemingów Czartoryskiej. Otrzymała staranne wykształcenie domowe pod kierunkiem nauczycieli zagranicznych oraz polskich (m. in. Franciszka Karpińskiego, Franciszka D. Kniaźnina, Józefa Koblańskiego). W 1784 roku wyszła za mąż za Fryderyka Würtemberga, z którym rozwiodła się po jego zdradzie w czasie wojny 1792 r. Przebywała potem w rezydencjach rodzinnych w Puławach i Sieniawie, zajmując się działalnością oświatową, filantropijną i pracami literackimi. W czasach Księstwa Warszawskiego i w pierwszych latach Królestwa Kongresowego spędzała zimy w Warszawie, utrzymując salon literacki. W latach 1816-1818 odbywała podróże zagraniczne. Po powstaniu listopadowym mieszkała z matką w Wysocku, następnie przebywała za granicą. Zmarła w Paryżu. Była autorka powieści „Malwina, czyli domyślność”, Powieści wiejskie”, dzienników podróży oraz utworów poetyckich o charakterze sentymentalno - osobistym, skierowanym najczęściej do rodziny i bliskich.Wiersz Marii Wirtemberskiej czyta Magdalena Zarębska, autorka książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
Róża
Różę uwielbiać pieniem
Duch mnie nie lada budzi.
On i bogów tchnieniem,
I rozkoszą jest ludzi.
Nad jej krasą i wonią
Gracyje serca ronią.
Róża wieńcem Wenerze,
Z niej miłość słodycz bierze.
Róża i muz pieszczotą
Z niej lube rymy plotą.
Miła do róży ścieżka,
Choć za cierniami mieszka.
Palce jutrzni różane
Od poetów nazwane.
Różane nimf ramiona
Różanej płci Dyjona.
Źródło: Świat poprawiać - zuchwałe rzemiosło: antologia poezji polskiego Oświecenia
Napisz komentarz
Komentarze