Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 czerwca 2025 16:45
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Szpital z Koszarowej walczy z pandemią od pierwszego dnia

Wywiad z dr. Michałem Ratajem, dyrektorem medycznym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Gromkowskiego we Wrocławiu.
Szpital z Koszarowej walczy z pandemią od pierwszego dnia

Co było największym wyzwaniem w organizacji pracy szpitala podczas pandemii?

Wyzwań było dużo i każda kolejna fala pandemii niosła nowe. W marcu zeszłego roku byliśmy przerażeni tym, co się działo w Lombardii we Włoszech, te szokujące obrazy i bardzo żeśmy się tego obawiali. Wtedy musieliśmy się przygotować logistycznie, sprawdzić, ile mamy zapasów. Mamy oddziały zakaźne, ale byliśmy gotowi leczyć pojedyncze przypadki np. eboli. Nie spodziewaliśmy się tak dużej fali chorych na Covid-19.

Do tego dostaliśmy decyzję o przekształceniu w szpital jednoimienny. Musieliśmy stać się ze szpitala wielospecjalistycznego z 20 różnymi oddziałami w szpital jednoimienny i to niemal z dnia na dzień. Przebudować oddział, stworzyć śluzy, wyznaczyć drogi transportu, przygotować procedury, przeszkolić personel. Wszystko pod dużą presją czasu.

 

dr Michał Rataj, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu

 

Potem przyszły kolejne fale pandemii.

Przy drugiej fali pojawił się za to problem z zachorowaniami personelu. Wykrycie jednego zakażonego oznaczało wysłanie na kwarantannę kilku pracowników i trzeba było pilnie organizować zastępstwa. Musieliśmy stworzyć takie parametry pracy dla personelu, żeby każdy mógł pracować bezpiecznie ze względu na swoją rodzinę i siebie samego. Jak ratownik się naraża na niebezpieczeństwo, to już nikogo więcej nie uratuje. Byliśmy za to już dobrze zorganizowani jeśli chodzi o leczenie pacjentów covidowych, także cierpiących na inne choroby towarzyszące i wymagające pilnej interwencji medycznej. Nie brakowało nam sprzętu. Na szczęście trzecia fala nie była dla nas już tak dramatyczna, choć wraz z nią nadeszło tsunami zachorowań i przyjmowaliśmy po 20, 30 pacjentów dziennie. Jednak tutaj pojawiła się obawa, że może zabraknąć tlenu dla pacjentów, choć przezornie latem wymieniliśmy 3-tonowy zbiornik z tlenem na 20-tonowy.

Przed pandemią ten 3-tonowy zbiornik wystarczał na dwa tygodnie. W trzeciej fali 20-tonowy zbiornik tankowaliśmy co trzy dni. To pokazuje skalę, jak wielu mieliśmy pacjentów, ale i w jak ciężkim stanie trafiali do nas. Wielu z nich miało duże problemy z oddychaniem, rozległe zapalenie płuc i trafiało na OIOM. Byliśmy na granicy wydolności.

 

Jakie wsparcie z Samorządu Województwa i z funduszy europejskich otrzymał Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Gromkowskiego?

Od samego początku Urząd Marszałkowski bardzo nas wspierał, koordynował relokację pacjentów, kiedy przekształcaliśmy się w szpital jednoimienny. Zadbał o zwiększenie dostaw wszystkich niezbędnych środków, zwłaszcza tlenu i to tak, że nikomu nie mogło go zabraknąć.

Nie jesteśmy zostawieni sami sobie, co daje się odczuć na co dzień. Dzięki dodatkowym funduszom mogliśmy zwiększyć liczbę miejsc na OIOM-ie z 8 do 13 łóżek w wysokim europejskim standardzie medycznym. Zbudowaliśmy bardzo nowoczesny oddział intensywnej terapii, który za jakiś czas będzie można podzielić na część zakaźną i niezakaźną. Kupiliśmy dodatkowe respiratory, 130 sztuk innego sprzętu, np. małe aparaty USG, pompy infuzyjne, wirówkę laboratoryjną, ponad 260 tys. sztuk sprzętu ochronnego, środki dezynfekcji a także materace przeciwodleżynowe, wózki anestezjologiczne itp. Dostaliśmy łącznie ponad 11 mln złotych dotacji na przebudowę szpitala i sprzęt.

 

Jaki był wpływ pandemii na kontynuację leczenia pacjentów z chorobami cywilizacyjnymi lub onkologicznymi?

Z punktu widzenia pacjenta onkologicznego, który zachorował na covid w trakcie chemioterapii, był przyjmowany do nas i jego terapia onkologiczna była kontynuowana w naszym szpitalu. Przyjęliśmy kilkudziesięciu takich pacjentów. Jednak z punktu widzenia społecznego musimy ten okres nadrobić. Dlatego programy związane z profilaktyką i leczeniem, które inicjuje Ministerstwo Zdrowia są bardzo potrzebne. Jeśli zaproponujemy tym pacjentom szybką ścieżkę diagnostyczną i szybkie możliwości leczenia, to ograniczymy straty społeczne.

 

Czego Pana, jako szefa dużej placówki medycznej, nauczył covid?

Ta choroba jest bardzo trudna pod względem logistycznym i organizacyjnym. Nawet materace czy sprzęt medyczny muszą być inne po stronie brudnej i czystej, sprzęt trzeba dublować. Teraz jesteśmy zaszczepieni, mamy działający krajowy system informacyjny i stronę pacjent.gov.pl, gdzie znajdują się informacje, jak oddać osocze, jak się zapisać na szczepienie – to wszystko ułatwia walkę z pandemią.

Wiemy co robić, kiedy pacjent ma potwierdzone zakażenie, które testy są dobre. Mamy większe doświadczenie i wymieniamy się nim z innymi ośrodkami. Coraz mniej jest pytań, na które nie znamy odpowiedzi, jak: czy szczepić kobiety ciężarne, kiedy wypisywać ozdrowieńców, jaki odstęp zachować między dwoma szczepieniami?

Jesteśmy bardziej skuteczni w walce z pandemią. Ale niestety ta choroba będzie nam towarzyszyć długo. Dlatego tak ważne są inwestycje, które mogliśmy zrealizować.

 

Projekt dofinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego 2014-2020.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ciekawe.. 09.06.2021 13:24
http://bityl.pl/bhVoe

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Idiokracja postępujeTreść komentarza: Przecież to jest jakiś absurd! Co ma Biblioteka Publiczna do pielęgnacji skóry? I co będzie następne, scam "na garnki" dla emerytów? Nieśmiało sugeruję, że może w bibliotece potrzebne są jakieś personalne zmiany, świeże podejście.Data dodania komentarza: 20.06.2025, 07:58Źródło komentarza: Jak pielęgnować swoją skórę?Autor komentarza: FhsjsjTreść komentarza: Kowalski mówi się coś dziecku....Data dodania komentarza: 20.06.2025, 05:18Źródło komentarza: Biblioteka w wakacjeAutor komentarza: Zw-kowalskiTreść komentarza: Pani dyrektor. A kiedy mężczyźni w Oleśnicy będą mieli zorganizowane podobne spotkania. Czy mężczyznom w Oleśnicy nie należy się pielęgnacja skóry. To przecież wy kobiety nas dotykajcie i piescicie. A może jakieś warsztaty z cyklu naprawa pralki czy suszarki dla żony czy partnerki ? A może jakieś szkolenie jak nie dać się wrobić w niechcianą ciążę ? Wy kobiety na listach wyborczych chcecie mieć udział 1:1. Natomiast organizowane imprezy przez bibliotekę jawnie dyskryminują oleśnickich mężczyzn. Sorry za sarkazm.Data dodania komentarza: 19.06.2025, 23:11Źródło komentarza: Jak pielęgnować swoją skórę?Autor komentarza: Więcej Prawdy!Treść komentarza: Ile kilometrów dróg wybudowano by gdyby zlikwidować wszystkie zbędne etaty?? Starczyłoby też na rozbudowę szpitala?!Data dodania komentarza: 19.06.2025, 22:52Źródło komentarza: Milionowa promesa dla powiatu oleśnickiegoAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Może Biblioteka Publiczna zorganizuje też jakieś warsztaty ezoteryczne, na temat numerologii, horoskopów, tarota. To by było świetne. Mogę wysłać kontakt do znajomej wróżki. Warsztaty są w bardzo atrakcyjnej cenie, zresztą tak jak warsztaty pani Zuzanny Ostrowskiej.Data dodania komentarza: 19.06.2025, 21:54Źródło komentarza: Jak pielęgnować swoją skórę?Autor komentarza: Precz z bandą Webera i Wagnera!Treść komentarza: Koszt budowy 1 km drogi powiatowej waha się w granicach od 3 do 5 milionów złotych, ale może być wyższy w przypadku bardziej skomplikowanych projektów. Cena zależy od wielu czynników, takich jak lokalizacja, rodzaj nawierzchni, konieczność wykonania dodatkowych prac (np. odwodnienie, mosty), a także koszty materiałów i robocizny.  Szczegółowe informacje na temat kosztów budowy dróg powiatowych można znaleźć na stronach internetowych zarządców dróg, takich jak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) GDDKiA lub w materiałach przetargowych publikowanych przez samorządy.  Przykładowo: W 2023 roku, 1 km drogi powiatowej kosztował 3 mln zł.  W 2024 roku, przebudowa 1 km drogi powiatowej na trasie Podsośnina Łukowska - Tarnogród kosztowała ponad 2 mln zł.  Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg przeznacza środki na tego typu inwestycje.  Koszt budowy 1 km drogi zależy od wielu czynników, w tym od lokalizacji i rodzaju drogi.  Podaje AIData dodania komentarza: 19.06.2025, 20:32Źródło komentarza: Milionowa promesa dla powiatu oleśnickiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Redakcja Oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic