Zabieramy głos w imieniu mieszkańców powiatu, dla których drzewa to nie drewno a las to nie fabryka desek i którym leży na sercu aby zarówno nas samych jak i naszych przyszłych pokoleń nie pozbawiać możliwości bliskiego obcowania z przyrodą.
Przykro jest nam to stwierdzić, lecz Lasy Państwowe od kilku lat kojarzą się głównie z harvesterami w Puszczy Białowieskiej i Sudetach oraz z tym uczuciem kiedy chcąc pokazać dziecku znany nam las widzimy, że go już nie ma a zamiast tego zastajemy księżycowy krajobraz!
Mieszkamy w jednym z najbardziej zanieczyszczonych smogowo obszarów Europy. Kryzys klimatyczny to nie mrzonki, lecz realne zagrożenie, które dotyka nas bezpośrednio. Tylko na Dolnym Śląsku co roku ponad 3000 osób umiera z powodu chorób związanych z zanieczyszczeniem powietrza (dane z Fundacji Ekorozwoju).
Lasy Państwowe nie dostrzegając powagi sytuacji prowadzą poza kontrolą społeczną wycinkę lasów na niespotykaną skalę. Za uzyskane przychody fundowane są m.in. okazałe siedziby nadleśnictw. W celu ocieplenia wizerunku prowadzone są symboliczne do skali dochodów akcje typu domki dla owadów czy kwietne łąki etc.
Przerażające są kolejne pomysły rządzących dotyczące zamiany lasów przez inwestorów na dowolny nawet bezwartościowy grunt! #LasyNieDlaKasy
Nie możemy pozwolić sobie już na żaden stopień zwiększenia emisji Co2, tak samo jak nie możemy dopuścić do nieprzemyślanej straty żadnego drzewa. Za brak pokory dla przyrody zapłacą swoim zdrowiem następne pokolenia.
Szanowni oleśniccy leśnicy - poprzez Wasze działania macie realny i dokładnie policzalny wpływ na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. To dzięki lasom oddychamy czystszym powietrzem i możemy psychicznie odpocząć.
Widok wyciętych lasów chociażby w drodze z Oleśnicy do Twardogóry czy Stradomii wzbudza żal i niepokój. Nowe nasadzenia nie zastąpią starodrzewu, nie zatrzymają wiatru i wody, nie dadzą ochrony zwierzętom, ptakom, owadom a nam mieszkańcom przysłużą się dopiero za dziesięciolecia. Na pewno znacie Państwo dane ile trzeba sadzonek żeby zastąpić jedno ścięte drzewo pod względem absorpcji szkodliwych gazów…
Jako ludzie, obywatele i mieszkańcy ponosimy odpowiedzialność przed przyszłymi pokoleniami, dlatego zwracamy się do Państwa z apelem o prowadzenie odpowiedzialnej gospodarki leśnej a w szczególności:
1. Apelujemy o poszanowanie cennych przyrodniczo drzewostanów. Ograniczenie obszarów wycinki i nie przeprowadzanie jej na starodrzewach. Nie chcemy być zmuszeni do poszukiwania wysokiego lasu 50 km od miasta – jest to dziś niewyobrażalne, lecz realne.
2. Przeprowadzanie nasadzeń kompensacyjnych wyłącznie lasu mieszanego aby uniknąć otoczenia miasta „przemysłową uprawą drzew”. Chcemy w tym i kolejnych sezonach móc jechać na spacer czy na grzyby tak jak robimy to od dziesięcioleci: na Brzezinkę, Miodary, Ostrowinę, Międzybórz, Bukowinę, Karwiniec, Stradomię - bez obawy, że zastaniemy tam wykarczowane pole.
3. Szczególną dbałość lub powstrzymanie wycinki w sezonie lęgowym ptaków.
Liczymy, że nasz głos zostanie usłyszany zapamiętany.
