Kim jest "Andrzejek"? I którego z księży pracujących w Sycowie oskarża? Szczegółów o kapłanie dowiemy się 16 maja, kiedy będzie miał premierę nowy film braci Sekielskich o pedofilii w kościele "Zabawa w chowanego". W zwiastunie pojawił się wątek "Andrzejka" z Sycowa.
Dorosły dzisiaj mężczyzna opowiada o molestowaniu przez jednego z miejscowych księży, którego miało być ofiarą, kiedy mieszkał w Sycowie jako dziecko i był ministrantem w miejscowym kościele. Sporo powiedział już w sierpniu 2019 roku w programie "Pogadane".
"Andrzejek" z filmu to Andrzej Franek Hurny. Chodził do Przedszkola nr 1 im. Koszałka Opałka w Sycowie. Jest absolwentem sycowskiej SP2.
Dzisiaj 35-latek mieszka w Warszawie. Mówi, że miał iść do zakonu braci kapucynów. Ale obecnie jest wziętym fryzjerem-stylistą. Otwarcie opowiada o swoim homoseksualizmie. W roku 2019 został wicemisterem IV edycji konkursu Mr. Gay Poland. Jest założycielem Fundacji „Franek Hurny”, której "misją jest przekazywanie wiedzy, doświadczenia i umiejętności z zakresu fryzjerstwa wszystkim tym, którzy ze względu na trudną sytuację życiową i brak kwalifikacji zawodowych nie mają możliwości podjęcia pracy".
W sierpniu 2019 roku był gościem programu "Pogadane". "Franek Hurny, ofiara księdza pedofila, tegoroczny zdobywca tytułu Vice Mister Gay 2019. Odcinek zrealizowany we współpracy z portalem PrideNews.pl" - tak brzmi zapowiedź wywiadu na YT.
"Pamiętam te czasy i tego księdza! Bo jak byłem ministrantem, przy mnie dobierał się do innego ministranta! A siostra mówiła, aby nie być z nim sam na sam, więc o wszystkim wiedziała" - napisał na portalu społecznościowym Łukasz Schönfelder, radny Rady Miejskiej w Sycowie.
"Łukasz, szkoda, że mi nie mówiła..." - odpowiedział mu Andrzej Hurny.
"To ta sama co jest do tej pory... Mieliśmy tyle szczęścia, że go później omijałem" - odpisał radny.
Napisz komentarz
Komentarze