Dziś w Zamku Książąt Oleśnickich odbyła się debata dwóch profesorów: Jana Szyszko i Mariusza Oriona Jędryska. Jej temat były minister środowiska zakreślił następująco: "Polski węgiel w świetle polityki klimatycznej - o co tu chodzi?".
Przez blisko dwie godziny obaj profesorowie i politycy zarazem rozmawiali o polityce klimatycznej Unii Europejskiej, o ociepleniu klimatu, emisji CO2 do atmosfery, geotermii, bogactwach naturalnych Polski.
- Czy chodzi o ratowanie klimatu, czy żeby polski produkt przestał być konkurencyjny? - postawił pytanie Jan Szyszko, podsumowując politykę "krajów starej piętnastki" [kraje tworzące Unię Europejską przed akcesją nowych członków w 2004 roku: Austria, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Niemcy, Portugalia, Szwecja, Wielka Brytania, Włochy], które nie ograniczyły emisji CO2, a narzuciły limity emisji Polsce. Limity dla utrzymania przemysłu Polska musi kupować, przez co staje się on niekonkurencyjny wobec przemysłu "starej piętnastki".
Ocieplenie klimatu Jan Szyszko uznał za sprawę drugorzędną. - To huk medialny, żeby manipulować społeczeństwem, wygrywać wybory - ocenił.
Wskazał, że najlepszym sposobem na pochłanianie CO2 jest sadzenie lasów. Polska - z Polskimi Lasami Państwowymi - jest pod tym względem w najlepszej sytuacji.
Mariusz Orion Jędrysek zauważył, że w przeszłości świata stężenie CO2 było dwu-, trzykrotnie wyższe. Nawet gdy nastąpi zwielokrotnienie stężenia CO2 w powietrzu, to temperatura nie podniesie się w sposób istotny. Nie może ona podnosić się w stopniu nieograniczonym. Przyroda w dużo większym stopniu niż człowiek reguluje stężenie CO2 i metanu w powietrzu.
Prof. Szyszko poparł kandydaturę prof. Jędryska w wyborach do Sejmu RP, które odbędą się w najbliższą niedzielę. Powiedział, że był to powód jego przyjazdu do Oleśnicy.
Obejrzyjcie fragmenty debaty:
